Klub Studencki „Gwint” brzmiał wczorajszego wieczora bardzo głośno i bardzo rockowo. Wystąpiła w nim dobrze znana formacja z Poznania – Luxtorpeda. To kolejny koncert muzyków w naszym mieście.
Niemal pełen klub fanów śpiewających od początku do końca dobrze znane utwory. Dziś to rzadkość, ponieważ koncerty rockowe nie są już tak bardzo popularne jak kilkanaście lat temu. Niemniej, na naszym rynku muzycznym Luxtorpeda zawsze miała komplet pod sceną.
- Lubimy Białystok – mówi Robert Friedrich znany bardziej jako Litza, lider zespołu – tu zawsze mamy dobra atmosferę. Poza tym zawsze jest świetna organizacja. Mam nadzieję, że uda się zagrać też na Juwenaliach w przyszłym roku.
Fani także byli zadowoleni po prawie 2- godzinnym koncercie. Czekali później na autografy członków grupy.
- Chciałem poczekać i przybić piątkę z Litzą – mówi Norbert Biedrzycki – naprawdę świetny koncert. Doczekałem się i mam autograf, i przybił mi piątkę. Litza w ogóle wygląda na fajnego gościa.
Sobotni koncert w „Gwincie” zorganizowało Stowarzyszanie Pierwiastek Kultury, a my patronowaliśmy wydarzeniu.
Komentarze opinie