
Na godzinę 14 zaplanowano rozpoczęcie, po raz czwarty, marszu równości w Białymstoku. Na dziś zgłoszonych zostało też kilka innych manifestacji. Kierowcy muszą liczyć się z utrudnieniami w poruszaniu się po białostockich ulicach. Poniżej przedstawiamy najważniejsze informacje z tego, co dzieje się 28 września 2024 r. w stolicy województwa podlaskiego. Zapraszamy do śledzenia relacji "na żywo".
Marsze równości zawsze wzbudzają emocje. I kontrowersje. Wystarczy przypomnieć pierwszą białostocką edycję w 2019 r., kiedy doszło do eskalacji zachowań chuligańskich ze strony przeciwników - nie ma co do tego wątpliwości, że spokojnie to nie było, o czym świadczy chociażby fakt ataku na policjantów, w których stronę na ulicy Legionowej poleciały kamienie i butelki, a ci musieli użyć gazu pieprzowego. Wtedy też do Białegostoku ściągnięto siły w liczbie 700 funkcjonariuszy z województwa podlaskiego, Warszawy, Radomia i Olsztyna. Mundurowi roboty mieli naprawdę dużo. Przypomnijmy, że 20 lipca 2019 r. na komisariaty doprowadzono 20 osób, w tym cztery podejrzane o popełnienie przestępstw - m.in. rozboju, naruszenia nietykalności funkcjonariuszy, użycia groźby, znieważenia funkcjonariuszy. 16 osób ukarano mandatami. Jedna policjantka trafiła na SOR na badania.
Wracając do teraźniejszości. W sobotę, 28 września 2024 r., początek IV marszu równości o godzinie 14 przed pod Teatrem Dramatycznym im. Aleksandra Węgierki w Białymstoku. Następnie przemarsz ulicami Mickiewicza - Podleśną - Świętojańską - Mickiewicza, a zakończenie w miejscu startu.
Urząd Miejski w Białymstoku przyjął również zawiadomienia o innych manifestacjach.
Poniżej najważniejsze informacje, co dzieje się w Białymstoku w związku z opisywanymi wydarzeniami.
(Piotr Walczak)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie