Burmistrz meksykańskiego San Pedro Huamelula pojął właśnie za żonę młodziutką krokodylicę. Mieszkańcy miasteczka są zachwyceni.
Zgodnie z lokalną tradycją, krokodylice uważa się za dar od boga, księżniczkę, ślub z którą zapewni lokalnym rybakom doskonałe połowy na Pacyfiku. Zaszczytu dostąpił burmistrz miasta, Joel Vasquez Rojas. Krokodylica wystąpiła w sukni ślubnej, a jej małżonek w obecności pozostałych mieszkańców San Pedro Huamelula odtańczył z nią tradycyjny taniec. Były też inne tańce i fajerwerki. Wszystko opłacone zostało ze składki zorganizowanej wśród członków rady miasta. Tym, którzy odmówiliby zrzutki, wymierzonoby grzywnę.
Fragmenty ceremonii możecie zobaczyć poniżej. Ciekawe, kto w trakcie oczepin schwytał wianek. Może jakaś oposica, albo wombacica?
Komentarze opinie