
Od -10 stopni w niedzielny wieczór do nawet -20 stopni miejscami w najzimniejszym momencie nocy. Zimno będzie prawie przez cały poniedziałek, choć w ciągu dnia temperatura zacznie rosnąć. Przed nami jeszcze jedna mroźna noc, z poniedziałku na wtorek, a później przyjdzie odwilż. Natomiast już w Boże Narodzenie śnieg będzie się topił w szybkim tempie.
Jeszcze przed południem na redakcyjne skrzynki mailowe przyszły komunikaty ostrzegawcze o mrozach, jakie mają nam dokuczać w nocy z niedzieli na poniedziałek. Temperatura w niektórych miejscach może spaść nawet do minus 20 stopni Celsjusza, co przy wilgotnym powietrzu, jakie nam towarzyszy, tylko spotęguje uczucie zimna. Tylko w zachodniej części województwa podlaskiego będzie nieco cieplej, bo tam temperatura nie powinna być niższa niż -10 stopni.
„Ważność: Od godz. 20:00 dnia 18.12.2022 do godz. 09:00 dnia 19.12.2022 r. Prawdopodobieństwo: 90%. Przebieg: W obszarach rozpogodzeń prognozuje się temperaturę minimalną od -17°C do -14°C. Wiatr o średniej prędkości od 5 km/h do 15 km/h” – przekazał Dyżurny Koordynator Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Bardzo zimno będzie także przez pierwszą połowę dnia w poniedziałek, 19 grudnia. Późnej nieco się ociepli, ale nadchodząca mroźna noc może jeszcze dokuczyć. Bo też jeszcze będzie na mocnym minusie. Słupki rtęci pokażą w najzimniejszym momencie do około -14 stopni Celsjusza, za to od wtorku już zacznie się wyraźnie ocieplać. Jednak ci, którzy czekali na ocieplenie powinni mieć też powody do obaw. Synoptycy zapowiadają opady marznącego deszczu, a to oznacza, że na drogach i chodnikach najprawdopodobniej będziemy znów mieli gołoledź. Czyli jedno z najgroźniejszych zjawisk pogodowych o tej porze roku, o ile w ogóle nie najgroźniejsze.
„Nad Europą widoczne są już bardzo duże zmiany w pogodzie. Rozpoczyna je głęboki układ niżowy o imieniu Franciszka, który nadciąga nad Wyspy Brytyjskie i tym samym przegania mroźny wyż Kaspar na wschód. To oznacza odwrócenie się cyrkulacji atmosferycznej z północnej na południową” – podaje portal Twoja Pogoda.
W związku z taką sytuacją Boże Narodzenie raczej nie będzie białe, a na pewno nie tak, jak widzimy to jeszcze teraz. Od wtorku i w kolejnych dniach śnieg zacznie się topić, co przy padającym jeszcze deszczu i deszczu ze śniegiem może sprawić, że pierwszego dnia świąt możemy już nie zobaczyć śniegi w ogóle. Ty, bardziej, że temperatury nawet w ciągu nocy mają być na plusie.
Nieco chłodniej zrobi się dopiero w samej końcówce roku. W noc sylwestrową słupki rtęci mają pokazać lekki mróz, ale już nowy rok i pierwsze dni nowego roku będą w województwie podlaskim na niewielkim plusie.
(Cezarion/ Foto: DDB)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie