
Przez ostatnie dziesięciolecia najpopularniejszą alternatywą dla powszechnej sieci kanalizacyjnej było tradycyjne szambo, a więc zbiornik bezodpływowy. Rozwiązanie to ma jednak szereg wad, dlatego coraz częściej jest zamieniane na przydomową oczyszczalnię. Czy jednak istnieje możliwość przekształcenia szamba w taką instalację? Czy jest to legalne i przede wszystkim praktyczne? Sprawdźmy to! Przydomowe oczyszczalnie ścieków powoli wypierają z rynku szamba, a to za sprawą niewątpliwych zalet, jakie posiadają. Do ich budowy dochodzi obecnie najczęściej jeszcze przed postawieniem domu, ale nie jest to oczywiście reguła. Na własną oczyszczalnię można się zdecydować bowiem w dowolnym momencie, nawet wtedy, gdy nieruchomość już stoi i jest podłączona właśnie do szamba. Pytanie jednak, na jakich zasadach można zamienić jedno w drugie, aby wszystko odbyło się tak, jak należy.
Przydomowe oczyszczalnie ścieków mają charakter przepływowy, a więc wpadające do nich ścieki są oczyszczane, a następnie, już w postaci wody, odprowadzane rurami odpływowymi np. do gleby. Dzięki temu system ten jest nie tylko niezwykle wydajny i skuteczny jeśli chodzi o neutralizowanie zanieczyszczeń, ale przede wszystkim mamy tutaj do czynienia z ekologicznym rozwiązaniem. To ostatnie jest nie tylko korzystne dla środowiska naturalnego, ale daje także możliwość uzyskania unijnego dofinansowania na budowę oczyszczalni. Ponadto, instalacja jest praktycznie bezawaryjna i nie wymaga obsługi, z wyjątkiem konieczności opróżnienia raz w roku zbiornika z resztek osadowych.
Wiele firm działających na polskim rynku oferuje przekształcenie szamba na przydomową oczyszczalnię. Jak się jednak okazuje, nie jest to do końca możliwe - zarówno pod kątem legalności, jak i funkcjonalności takiego rozwiązania. W tym przypadku trzeba byłoby bowiem wykorzystać szambo jako zbiornik i do niego zamontować rury dopływowe oraz odpływowe. Tego typu instalacja nie przeszłaby jednak testów dotyczących wydajności, bezpieczeństwa, wodoszczelności i wielu innych, a więc nie mogłaby zostać dopuszczona do użytku. Jedynym wyjściem jest więc pozbycie się szamba i wybudowanie od podstaw przydomowej oczyszczalni.
Do tematu trzeba podejść poważnie, ponieważ o ile sama przydomowa oczyszczalnia nie jest jakimś skomplikowanym systemem, o tyle kluczowe znaczenie ma wybór odpowiedniego rodzaju oraz wydajności. Warto więc od początku zaufać specjalistom i poprosić o wsparcie firmę, która zajmuje się tym na co dzień. Fachowcy doradzą najbardziej optymalne rozwiązanie, zaprojektują oczyszczalnię oraz umieszczą ją w odpowiednim miejscu na działce, z zachowaniem wymaganych odległości. Dodajmy, że przy oczyszczalniach o niewielkiej wydajności, które wystarczą dla jednego gospodarstwa domowego, nie trzeba starać się o pozwolenie budowlane, lecz trzeba jedynie zgłosić inwestycję we właściwym starostwie.
(Artykuł sponsorowany)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie