Reklama

Najmniej prób wejścia do Polski od sierpnia. Wyczekują obiecanego przez Białorusinów raju?

RMF24 podaje, że 25 grudnia to - według cudzoziemców mieszkających w centrum logistycznym w białoruskich Bruzgach - data kluczowa dla ich losów. Jak przekonują, wtedy ma się okazać, czy trafią do Unii Europejskiej. Irakijczycy uważają, że wtedy ma zapaść decyzja Berlina, czy powstanie korytarz humanitarny z Białorusi do Niemiec. Takie informacje mają migrantom przekazywać białoruskie władze. Wygląda to więc na kolejną manipulację i grę białoruskiego reżimu. Co się stanie potem? Droga do eskalacji może być krótka, gdy tłum zostanie pozbawiony nadziei. Pytanie, czy 25 grudnia to data przypadkowa, w końcu to pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia.

Straż graniczna informuje, że w poniedziałek, 20 grudnia, białorusko - polską granicę próbowało nielegalnie przekroczyć 26 osób. To od początku sierpnia najmniejsza liczba w ciągu doby. Do poważniejszego incydentu doszło nieopodal Bialowieży. Na tamtejszym odcinku grupa 10 cudzoziemców siłowo forsowała granicę.

 

 

Próby siłowego forsowania granicy i ataki na polskich mundurowych odbywają się każdego dnia. Na odcinku ochranianym przez Placówkę SG w Czeremsze w niedzielę siłowo forsowała granicę 26-osobowa grupa cudzoziemców. W sobotę, 18 grudnia, na polską granicę nacierała grupa 20-osobowa, a w piątek, 17 grudnia, 32-osobowa grupa cudzoziemców próbowała bezskutecznie sforsować zabezpieczenia graniczne. Ataki są ściśle nadzorowane przez białoruskie służby. Schemat działania jest podobny, polscy żołnierze obrzucani są kamieniami oraz oślepiani laserami przez białoruskie służby.

(Piotr Walczak / 16 Dywizja Zmechanizowana)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do