Nastolatkowie zaatakowali kobietę z tyłu, powalili na ziemię i zabrali torebkę. Chwilę później napastnicy byli już w rękach białostockich policjantów. Teraz zajmie się nimi sąd rodzinny.
Wczoraj, około godziny 19:30, przy klatce jednego z bloków na osiedlu Piasta, do idącej chodnikiem kobiety podeszło z tyłu dwóch nastolatków. Jeden z nich uderzył niczego nie spodziewającą się 63-latkę w plecy, w wyniku czego upadła ona na ziemię. Wtedy napastnicy wyrwali jej z rąk torebkę i uciekli.
Na miejsce natychmiast skierowani zostali powiadomieni o zdarzeniu białostoccy policjanci. Dzięki ich szybkiej i sprawnej interwencji już po chwili 15 i 16-latek byli zatrzymani. Okazało się, że są braćmi. Obaj noc spędzili w policyjnej izbie dziecka. Teraz ich postępowaniem zajmie się sąd rodzinny.
Komentarze opinie