Reklama

Następny będzie Obama?



Już dziś studenci Politechniki Białostockiej odpowiedzialni za budowę łazika marsjańskiego spotkają się z Johnem Kerry, sekretarzem stanu USA.

Demokrata ze stanu Massachusetts przebywa w Polsce od wczoraj. W trakcie swojej oficjalnej wizyty, członek Senatu Stanów Zjednoczonych będzie rozmawiał z naszymi politykami o stosunkach dwustronnych, wspólnych projektach w sferze bezpieczeństwa, a także współpracy gospodarczej.
Pomimo dość napiętego harmonogramu, gość znalazł również czas dla załogi konstruktorów Hyperiona, który zdeklasował inne roboty podczas tegorocznej edycji Rover Challenge 2013.

- To ogromne wyróżnienie dla nas – mówi Michał Grześ, jeden z członków drużyny.  – John Kerry spotka się w Warszawie z wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego prof. Marią Orłowską oraz naukowcami, uczestnikami programu TOP 500 Innovators. Jesteśmy dumni, że zaproszono nas do tego grona. To zaproszenie nas zaskoczyło i ucieszyło - dodaje.

Ponadto białostoccy żacy porozmawiają również z przedstawicielami Amerykańskiej Izby Przemysłowo-Handlowej.

Spotkanie wychowanków Politechniki Białostockiej z tak ważnym urzędnikiem USA to duże wyróżnienie . Miejmy nadzieję, że prezydent Obama również zainteresuje się młodymi inżynierami z grodu nad rzeką Białą. Może niebawem pojawią się w Białym Domu?

(Tekst: Młynarz, zdjęcie: pb.edu.pl)
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Krzysiek - niezalogowany 2013-11-06 08:20:27

    Gratuluję sukcesu - szczerze, tak nie po polsku :) Co z innymi studentami? oni nic nie robią - nie odnoszą sukcesów? Nie wieżę. Były student PB

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Dawid - niezalogowany 2013-11-05 19:31:18

    GRATULUJE CHŁOPAKI. POLIBUDA GÓRĄĄĄĄĄ

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do