Reklama

Niedaleko Ługańska odkryto świeże groby wagnerowców

Na cmentarzu pod Ługańskiem okoliczni mieszkańcy odkryli 42 świeże groby, w których mogą być pochowani bojownicy Komunistycznej Partii Wagnera. Poinformował o tym serwis BBC nadający w języku rosyjskim.

Dziennikarzom udało się znaleźć w otwartych źródłach informacje o 37 mężczyznach, których dane pokrywają się z napisami na nagrobkach - w sumie 20 wyroków sądowych przeciwko osobom, które są pełnymi imiennikami pochowanych pod Ługańskiem. 35 z nich było Rosjanami, jeden był obywatelem Białorusi, a jeden urodził się w Uzbekistanie.

Tak więc, zgodnie z dokumentami sądowymi, Myrosław Zinczuk otrzymał swój pierwszy wyrok w wieku 16 lat: za kradzież i spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Po dwóch latach wyszedł na wolność i niemal natychmiast ponownie trafił do więzienia – za kradzieże i rozboje. W 2017 roku otrzymał nowy wyrok za kradzież.

Timur Tybaev z Uljanowsk był również kilkakrotnie skazany za rabunek, a ostatni wyrok otrzymał w 2022 roku.

Maksadbek Hajiyev z Uzbekistanu pracował jako malarz, w 2021 roku został skazany za usiłowanie nielegalnej sprzedaży heroiny.

Oficjalnie Kreml nie komentuje udziału więźniów w działaniach wojennych na Ukrainie. Ale co najmniej jeden więzień, który walczył w ramach Wagnerowskiego PMK, został osobiście odznaczony przez prezydenta Rosji.

Dziennikarze znaleźli również strony tych osób w sieciach społecznościowych i mogli porozmawiać z krewnymi kilku z nich. We wszystkich trzech przypadkach dziennikarzom opowiedziano podobne historie: ich bliscy zostali uwięzieni, zgłosili się na ochotnika do walki w ramach Wagnerowskiego PMK, opuścili kolonię pod koniec sierpnia, a w październiku zerwali ze sobą kontakt. Ani przedstawiciele Komitetu Wagnera, ani innych struktur nie kontaktowali się z krewnymi ofiar.

Niedaleko Ługańska odkryto świeże groby wagnerowców. Pochówek pod Ługańskiem jest już trzecim cmentarzyskiem, na którym odkryto kilkadziesiąt grobów więźniów walczących na Ukrainie w ramach Wagnerowskiego PMK.

W grudniu we wsi Bakunsk w Kraju Krasnodarskim odkryto 47 grobów skazanych. W ciągu zaledwie dwóch miesięcy liczba pochówków wzrosła sześciokrotnie, a pod koniec stycznia grobów więźniów było już 270. Wszystkie ozdobione są wieńcami z czerwono-czarno-żółtym godłem, które widnieje na naszywkach i chorągwiach Partia Komunistyczna Wagnera.

Kolejny cmentarz – a raczej aleję cmentarną – odkryli mieszkańcy podmoskiewskiego Fryanowa w sąsiedniej wsi: 22 groby z takimi samymi czerwonymi, czarnymi i żółtymi wieńcami. W sieci można znaleźć wyroki 12 osób, których inicjały całkowicie zgadzają się z danymi na tabliczkach.

Jewgienij Prigożyn, założyciel PKW Wagnera, potwierdził, że cmentarz w obwodzie krasnodarskim należy do jego prywatnej firmy wojskowej, ale nie skomentował jeszcze statusu pochówków na przedmieściach Moskwy iw okolicach Ługańska.

W sumie BBC wspólnie z „Mediazonem” i wolontariuszami udało się dokładnie ustalić nazwiska 820 zamordowanych więźniów. 600 z nich zmarło w ciągu ostatnich trzech miesięcy.

(Cezarion/ Foto: Twitter.com/ Ukrinform)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do