
Jadąc drogą nr 686 możemy na jej odcinku od Żedni do Michałowa spotkać stojącego spokojnie na poboczu drogi łosia. Sposób jego zachowania wskazuje wyraźnie, że ma on do spełnienia bliżej nam nie znaną misję. Kierowcy zaś w tym czasie powinni obok niego jechać łośstrożnie.
O tej porze roku jadąc z Białegostoku praktycznie w każdym kierunku, należy zachować szczególną ostrożność. Naokoło mamy lasy, puszcze, parki, a to przecież miejsca, w których żyje dzika zwierzyna, w tym duże łosie, sarny, czy jelenie. Zimą wychodzą na jezdnię, szukając pożywienia. Ale nie sprawdzają czy w danym momencie można bezpiecznie przejść, czy nic nie jedzie. Dzika zwierzyna nie patrzy na pasy na przejściu dla pieszych, nie reaguje na światła. Bo jest u siebie.
Każdego roku dochodzi do zdarzeń drogowych i wypadków z udziałem przede wszystkim łosi. Łoś jest duży i przy zderzeniu z rozpędzonym samochodem zarówno zwierzę, jak i kierowca może nie wyjść z tego cało. Wystarczy tylko spojrzeć na odcinek około 3 km ciągnący się już za Osowcem w kierunku Grajewa. Na poboczach jest ustawionych pełno krzyży, choć w tym miejscu droga jest prosta i nie widać tam żadnych zagrożeń. Tych około 20 krzyży to smutne pamiątki spotkań kierowców przede wszystkim z łosiami. Właśnie w tym miejscu zwierzęta przechodzą przez jezdnię do paśnika, a niektóre wchodzą zwyczajnie na szosę i zlizują z jezdni sól, którą zimą pokrywa się oblodzone nawierzchnie.
Jak zachowuje się łoś na drodze można zauważyć na nagraniu, które publikujemy powyżej. Pracownicy Nadleśnictwa Żednia zarejestrowali łosia, który wydawał się wykonywać jakieś zadanie przy drodze. Jedni uważają, że na zlecenie zarządu dróg liczył przejeżdżające pojazdy, inni natomiast, że sprawdzał czy ilość wysypanej na oblodzoną jezdnię soli jest właściwa.
- My ze swojej strony radzimy, aby po zobaczeniu tegoż osobnika zdjąć nogę z pedału gazu – przekazali leśnicy, którzy doskonale znają się na zachowaniach dzikich zwierząt.
W ostatnich latach ze względu na czasowe wstrzymanie polowań na łosie ich ilość w lasach Nadleśnictwa Żednia wyraźnie wzrosła i osiągnęła liczbę ponad 350 sztuk. Można spotkać te wspaniałe zwierzęta nie tylko przy drodze, ale również podczas spaceru po zaśnieżonym lesie. Z tego względu apelujemy do kierowców, aby zwracali uwagę na pobocza, by jechali łośstrożnie.
(Źródło: bialystok.lasy.gov.pl/ Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: pixabay.com/ bull-moose)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie