
Dziesiątki obozów dla dzieci organizowanych przez okupantów na czasowo okupowanym terenie obwodu ługańskiego nie spełniają norm bezpieczeństwa. Poinformowało o tym Centrum Narodowego Oporu Ukrainy.
„W trybie awaryjnym kolaboranci zorganizowali w tymczasowo okupowanym obwodzie ługańskim ponad 70 obozów letnich dla dzieci. Ale rodzice alarmują. Obozy letnie, organizowane naprędce w placówkach oświatowych, nie spełniają elementarnych środków bezpieczeństwa. Zatkane wyjścia awaryjne, niehigieniczne warunki, duże zagrożenie pożarowe to tylko część problemów. W ogóle nie organizuje się bezpiecznej żywności podczas letnich upałów” – czytamy w raporcie.
Niemniej, jak podano, lokalny „Rospotrebnadzor” dał zielone światło dla ideologicznego i „patriotycznego” wychowania dzieci, bez względu na wszystko. Będą pracować przez całe lato, a organizatorzy planują „reedukację” co najmniej pięciu tysięcy uczniów w różnym wieku.
„Okupanci nie zgłaszają, kto będzie odpowiedzialny w przypadku pożaru, co jest obecnie bardzo powszechne w Ługańsku tymczasowo okupowanym. W końcu nie ma tu kto gasić pożaru. Większość ratowników nie zgodziła się na współpracę z władzami okupacyjnymi” – podkreśla Centrum Narodowego Oporu.
Jak podała jeszcze agencja Ukrinform, okupanci grożą, że nie będą wywozić śmieci osobom z terenów okupowanych, które nie posiadają rosyjskiego paszportu.
(Cezarion/ Foto: Twitter.com/ Ukrinform)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie