Reklama

Pasek startowy na Krywlanach będzie równie przydatny co tory w Łomży

Cała Polska śmiała się z lotniska w Radomiu, z którego i do którego nie było zbyt wielu lotów rejsowych. Białystok – i to niestety – mocno pobił Radom na głowę. Zrealizował inwestycję lotniczą, o której było wiadomo od początku, że nie obsłuży żadnego lotu rejsowego. Wybudowany właśnie pas startowy na Krywlanach będzie równie przydatny w transporcie zbiorowym jak tory w Łomży.

W obiegu publicznym krąży dowcip, że jeśli mieszkaniec Łomży chce popełnić samobójstwo, to idzie na tory i… umiera z głodu. Tym, którzy nie wiedzą o co chodzi w tym dowcipie wyjaśniamy, że tory w Łomży są i owszem, żeby nie było, że nie ma. Ale nie jeżdżą po nich pociągi. W zasadzie identycznie będzie z inwestycją, która dobiegła końca na Krywlanach. Wybudowany został pas startowy, z którego nie wystartuje żaden rejsowy samolot.

Kilka dni temu zakończyły się prace budowlane na Krywlanach. Obecnie trwają odbiory techniczne pasa startowego, a wkrótce rozpocznie się procedura związana z uzyskaniem certyfikacji. Certyfikacja natomiast dotyczyć będzie lotniska. Choć w rzeczywistości lotniskiem będzie wyłącznie z nazwy. Prezydent Białegostoku nie przewidział żadnej, nawet najmniejszej inwestycji do obsługi pasażerskiej. Zatem będziemy mieli wyłącznie pas startowy dla kogoś kto posiada prywatny samolot, albo zamówi sobie taksówkę powietrzną do przelotu. Z pasa, podobnie jak było to wcześniej, korzystać będzie pogotowie lotnicze oraz straż graniczna i pasjonaci lotnictwa z Aeroklubu Białostockiego.

- Trzeba skończyć z wprowadzaniem mieszkańców w błąd – od miesięcy słyszymy o lotnisku Krywlany dla Białegostoku, a prawdą jest, że zainwestowano niemal 70 milionów złotych w poprawę warunków działania spółki Aero Partner, która zarządza lotniskiem. Wystarczy przeczytać program funkcjonalno-użytkowy i wypowiedzi medialne prezesa spółki, żeby wiedzieć, że ten pas ma służyć głównie szkołom lotniczym i prywatnemu biznesowi. W Warszawie, Krakowie i Poznaniu mieszkańcy protestują przeciwko hałasowi lotniczemu i żądają wysokich odszkodowań, i nie zdziwiłbym się, gdyby za chwilę na tym „prezencie” od Tadeusza Truskolaskiego zaczęły lądować dziesiątki małych samolotów szkoleniowych, które przeniosą się tu chociażby z Bemowa, przyprawiając mieszkańców o ból głowy. Dziwię się za to i niepokoi mnie fakt, że nikt wcześniej nie powiedział mieszkańcom, że zmiana parametrów technicznych infrastruktury lotniska, (bo tak naprawdę tylko tyle w tej chwili się zmienia), znacząco wpłynie na finanse miasta, sposób zagospodarowania przestrzennego terenów miejskich i ekosystem, bo wiąże się z tym np. ograniczenie wysokości zabudowy w sporym obszarze wokół lotniska, konieczność wycinki Lasu Solnickiego, obniżenie latarni przy Mickiewicza, wycinka drzew w ogrodzie działkowym czy choćby wspomniane wcześniej odszkodowania, o które będą mogli występować mieszkańcy w związku z ustanowieniem wokół lotniska Obszaru Ograniczonego Użytkowania. Tadeusz Truskolaski mówi dziś, że pas będzie można rozbudować, ale już przemilcza fakt, że znajdujący się na BIP-ie raport wprost wskazuje, że „na rondzie u zbiegu ul. Kawaleryjskiej, Zambrowskiej i Ciołkowskiego znajduje się budynek wielorodzinny o wys. ok. 30 n.p.t. co znacząco ogranicza możliwość dalszego wydłużenia drogi startowej”. Komu w tej sprawie wierzyć? Ekspertom czy wyborczym obietnicom? – powiedział naszej redakcji Tadeusz Arłukowicz, kandydat na prezydenta Białegostoku z komitetu Białystok na TAK.

Budowa pasa startowego na Krywlanach rozpoczęła się w grudniu 2017 roku. Prace budowlane właśnie się zakończyły – zgodnie z planowanym terminem. Powstała tam droga startowa o wymiarach 1350 m na 30 m (o nawierzchni utwardzonej z asfaltobetonu) i droga startowa o wymiarach 840 m na 160 m (o nawierzchni trawiastej). Wybudowano także płytę do zawracania samolotów, drogi kołowania, płyty postojowe. Jest także strefa lądowania skoczków spadochronowych oraz niezbędna infrastruktura techniczna wraz z oświetleniem. Koszt inwestycji to ponad 45 mln zł. Przedsięwzięcie zostało wsparte kwotą 16,1 mln zł z budżetu województwa podlaskiego.

- Według planów, na początek Krywlany będą przystosowane do obsługi samolotów pasażerskich zabierających do 50 osób. Zasięg statków powietrznych to 1,5–2 tys. km. Z pasa startowego korzystać będą mogły także lotnicze ośrodki szkoleniowe, pogotowie ratunkowe, Podlaski Oddział Straży Granicznej i inne służby państwowe – chwali się na oficjalnie stronie Miasto Białystok.

Inwestycja ta pozwoli na etapowe dodawanie kolejnych elementów infrastruktury lotniskowej – powiedział prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski. – Jest to sposób na uniknięcie powstania obiektu niedostosowanego do rzeczywistych wymagań mieszkańców Białegostoku i regionu – dodał.

Urząd Miejski wskazuje, że jeśli okaże się to potrzebne możliwy jest rozwój możliwości lokalnego lotniska. Z tym, że najpierw dobrze by było ustalić komu to wszystko będzie potrzebne i komu będzie służyło, skoro w Białymstoku nie ma zbyt wiele osób, które mają w garażach, albo może na parkingach, prywatne samoloty. Wszystko wygląda na to, że będziemy mieli infrastrukturę lotniczą na równi z infrastrukturą kolejową w Łomży. Jest, to jest, żeby nikt nie mówił, że nie ma. Ale Białystok przecież nie może być też gorszy od Radomia i że nie ma lotniska w ogóle. Różnica polega jednak na tym, że z Radomia przynajmniej jest szansa odlecieć w dowolnym kierunku lotem rejsowym. W Białymstoku takiej możliwości nie będzie.

(Źródło i foto: bialystok.pl/ Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska)

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2018-09-23 10:29:11

    Z banerów wyborczych cara Truskolaskiego wynika jasno , że to nie jest lotnisko , a port lotniczy.Kto opłaca te banery,czy czasem nie z kasy miasta

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-09-24 05:25:53

    Z przekazu plynacego z powyzszego artykulu wynika, ze autor nie zrozumial przeslania z klasyki polskich lektor. A jeden z cytatow brzmi .....'' miales chamie zloty rog....'' Konsekwencja tego bedzie kultywowanie tradycji Ciemnogrodu i jego elektoratu w najblizszych wyborach. Przerabialismy juz to w historii naszego kraju i niestety walka z wrogiem klasowym powraca . Jest to smutne i przerazajace .

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-09-24 09:11:48

    Zbudowano drogę startową NIE port lotniczy. Kto i jak to wykorzysta to już sprawa inwencji podmiotów gospodarczych. Jest np; coś takiego ... CASA C-295 – samolot transportowy produkowany przez hiszpańskie zakłady lotnicze Construcciones Aeronáuticas SA. Rozbieg/Dobieg - 800-840 / 490-680 m Samolot może zabrać maksymalnie 71-78 osób. Długość: 24 m Prędkość maksymalna: 576 km/h Prędkość przelotowa: 480 km/h Zasięg: 5 630 km Typ silnika: Pratt & Whitney Canada PW100 Pod Krakowem stoi takich 16 szt. i są NASZE!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-09-24 09:23:30

    Wasze, to będą pieniądze na odszkodowania, które będziecie płacili, za utratę wartości gruntów. :-)

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    KB - niezalogowany 2018-09-24 09:46:04

    Równie dobrze myśląc tym torem można podważyć zasadność większość inwestycji drogowych w Białymstoku. Po co one komu skoro wcześniej też dało się przejechać z jednego końca miasta na drugi? Bezsensowne wywalanie pieniędzy... A i nie zarabiają na siebie... A może gdy taki pas będzie dostępny i przeniosą się do Białegostoku te firmy z Bemowa to miasto i mieszkańcy na tym skorzystają? Np. nowe miejsca praca w branży bardziej innowacyjnej niż budowlananka, nowe wpływy podatkowe do budżetu miasta z CIT. W stanach airtaxi to nic nadzwyczajnego, dlaczego nie u nas?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-09-24 10:10:35

    Budynek na rondzie u zbiegu ul. Kawaleryjskiej, Zambrowskiej powinno się wyburzyć, wybudować centrum przesiadkowe typu "parkuj i jedź" zintegrowane z dworcem Białystok - Stadion.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-09-24 13:36:52

    Nie budujmy też parkingów pod blokami. Dlaczego sąsiad z drogim samochodem ma parkować za moje podatki. A jak ktoś ma jeszcze 2 samochody. ... Ludzie ogarnijcie się. samolot też można kupić prywatnie to nie jest znów aż taki koszt. Znam nawet jednego bezrobotnego i też ma ultralekkiego. za to samochód to szkoda gadać. Kwestia priorytetów.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-09-24 13:51:51

    Przy obecnej polityce władz wobec przedsiębiorstw Panie KB zapytuje dlaczego miałyby tu zawitać firmy skoro kolejne lokalne uciekają poza granicę miasta.Oczywistym jest, że urząd woli podatków od nich nie mieć w ogóle niż utrzymywać je na poziomie niepowodującym odpływu kapitału poza miasto.Taki geniusz finansjery a już zaciąga kolejne kredyty na spłatę innych.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-09-24 21:28:03

    Mieszkańcy naszego regionu nie maja pojęcia, że aby lotnisko pełniło funkcje również obronne, musi być dostępne dla operatora narodowego. A zgodnie z Konwencją Chicagowską tylko LOT spełnia te kryteria i tylko LOT jest operatorem narodowym. ALE LOT nie ma i nie będzie miał takich samolotów, o których pisał jakiś pajac powołujący się na wolny rynek i samoloty CAS. Idź pajacu na wolny rynek i pohandluj skarpetami albo lepiej onucami zamiast robić copy-paste nie rozumiejąc, że nie o model samolotu chodzi. Podlaskie lotnisko regionalne nie powstało z powodu układu mafii. Ta mafia znowu kandyduje.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do