Pijany 30-latek kierował oplem posiadając aktualny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Na tylnym siedzeniu mężczyzna przewoził swego niespełna 2-letniego syna. Teraz białostoczanin za swoje skrajnie nieodpowiedzialne postępowanie odpowie przed sądem.
W minioną sobotę około godziny 00.30 funkcjonariusze Wydziału Patrolowo – Interwencyjnego Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku w trakcie pełnienia służby, w rejonie skrzyżowania ul. Hetmańskiej z ul. Solidarności zatrzymali do kontroli opla omegę. Jak się okazało siedzący za kierownicą 30-latek był pijany. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie blisko 2 promile alkoholu.
Mężczyzna przewoził na tylnym siedzeniu auta swego niespełna 2-letniegosynka, który spał w foteliku. Dodatkowo wyszło na jaw, że kierujący posiada aktualny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów obowiązujący do kwietnia 2016r. Przybyły na miejsce lekarz zbadał dziecko, które całe i zdrowe zostało przekazane pod opiekę babci. 30 – letni białostoczanin został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Teraz mężczyzna za swoje skrajnie nieodpowiedzialne postępowanie odpowie przed sądem.
Komentarze opinie