Reklama

PiS ogłosił jedynki do Sejmiku. W Białymstoku liderem Artur Kosicki

Artur Kosicki, Zdzisław Koncewicz, Marek Olbryś z PiS oraz Stanisław Derehajło z Porozumienia - to jedynki na listach Prawa i Sprawiedliwości do Sejmiku Wojewódzkiego. Nazwiska liderów ogłosili Krzysztof Jurgiel, szef podlaskiego PiS i jego zastępca Dariusz Piontkowski. Nazwiska te zostały zaaprobowane już przez Komitet Politycznych w Warszawie.

- Całość listy planujemy ogłosić w tym lub już w przyszłym tygodniu. Na razie jest jeszcze kilka znaków zapytania, bo kilka osób z powodów zdrowotnych zastanawia się nad udziałem w wyborach - wyjaśniał Jurgiel. 

Zapewnił jednak, że listy są skompletowane i przygogowane są plany awaryjne, w sytuacji, gdyby trzeba było zastąpić kandydata, który zrezygnuje ze startu. 

- Listy są zróżnicowane: jedynkami są ludzie, którzy byli radnymi jak też i całkiem nowe osoby we władzach samorządowych. Niektórzy kandydaci, którzy zasiadają w Sejmiku nie będą kandydowali, bo zajmują kierownicze stanowisko w spółkach. Tak jest, na przykład, z Leszkiem Decem, którego w roli lidera listy zastąpił pan Koncewicz - wyjaśniał Dariusz Piontkowski. 

W czwartym okręgu liderem listy będzie członek gowinowskiego Porozumienia Stanisław Derehajło. 

- To jest wynik koalicji w ramach Zjednoczonej Prawicy. Kandydat Porozumienia otrzymał tu pierwsze miejsce. Drugą lokatę zajmie radny Łukasz Siekierko. Pan Derehajło to wieloletni wójt gminy Boćki, a obecnie doradca ministra Gowina - mówił Piontowski. 

Białostocka jedynka to Artur Kosicki, szef miejskich struktur PiS-u. Z zawodu i wykształcenia prawnik specjalizujący się w prawie budowlanym. Był doradcą w Ministerstwie Rolnictwa za czasów, kiedy urzędował tam Krzysztof Jurgiel. Drugie miejsce za nim ma zająć Elżbieta Kaufman-Suszko, obecna szefowa klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości w sejmiku. 

- Nasz cel to zdobycie większości w Sejmiku i przejęcie władzy od koalicji PSL-PO, która bardzo źle rządzi Podlasiem. Czas na zmiany w samorządzie województwa, bo nie dzieje się w nim najlepiej - mówili Jurgiel i Piontkowski. 

Jurgiel dopytywany o koalicję wyborczą z Wolnymi i Solidarnymi odparł, że w Białymstoku i na Podlasiu PiS współpracuje z tą organizacją. 

- Nie ma większych tarć ani różnic. Rozmowy z posłem Andruszkiewiczem przebiegają spokojnie i bez tarć - mówił poseł i były minister rolnictwa. 

Ciągle nie jest znana jeszcze data samorządowych wyborów. Możliwy jest jeden z trzech terminów: 21 października, 28 października lub 4 listopada. 

(Przemysław Sarosiek/ Foto: BI-Foto)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do