
Impas w Sejmiku Województwa Podlaskiego może być zakończony, jeśli radni Koalicji Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego przyjmą propozycję radnych klubu Prawa i Sprawiedliwości. Jest to propozycja, która powinna zainteresować tych polityków, bo chodzi o możliwość pozostawienia kogoś z Platformy Obywatelskiej na stanowisku Przewodniczącego Sejmiku Województwa Podlaskiego.
Powodem zerwania ostatniej sesji wojewódzkiego Sejmiku był punkt dotyczący zmiany Przewodniczącego. To właśnie z tego powodu radni Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej i Polskiego Stronnictwa Ludowego wyszli z sali posiedzeń, a później Przewodniczący Karol Pilecki ogłosił przerwę w obradach nie podając terminu jej zakończenia. Jak twierdzą niektórzy prawnicy, tak przerwy ogłaszać nie można, bo powinna być podana data i godzina wznowienia obrad.
W poniedziałek, 3 grudnia, klub radnych PiS przesłał mediom oświadczenie, w którym czytamy o tym, że zrywanie posiedzeń Sejmiku przypomina bardzo ciemne strony polskiej historii. W przeszłości takie postępowanie prowadziło do anarchii i w konsekwencji skończyło się to utratą niepodległości Polski na ponad 120 lat.
„Przerwanie obrad ostatniej sesji sejmiku w dniu 29.11, pomiędzy realizacją kolejnych punktów było niewłaściwe. Arbitralna decyzja przewodniczącego Karola Pileckiego z PO, wbrew większości radnych przeczyła zasadom samorządności i ładu prawnego. Było to postępowanie, które stawiało interes partyjny ponad dobrem całego Sejmiku. Zrywanie sejmików przypomina najgorsze tradycje znane z kart historii – symbolizuje bezład i sobiepaństwo, które prowadzą do anarchii. Nie tak rozumiemy służbę mieszkańcom Podlasia. Chcemy dialogu, opartego na szacunku dla demokracji” – czytamy w oświadczeniu klubu radnych PiS.
W oświadczeniu także pojawia się wezwanie do wznowienia obrad i umożliwienia podjęcia pracy na rzecz mieszkańców całego regionu. Klub PiS przypomina, że opóźnianie procesu przejęcia władze przyniesie katastrofalne skutki, ponieważ już w tej chwili grozi utrata wielu milionów złotych, które trzeba będzie zwrócić do unijnej kasy. Nowy marszałek chciałby je jednak jak najszybciej uruchomić, aby nie trzeba było niczego zwracać. To nie wszystko, bo w tym samym oświadczeniu pada jeszcze ważna deklaracja ze strony całego klubu PiS.
„Jesteśmy gotowi do dialogu. Wyrazem naszej dobrej woli jest możliwość wycofania wniosku o odwołanie przewodniczącego Karola Pileckiego. Oczekujemy jednak od niego współpracy i godnego sprawowania funkcji jako reprezentanta całego Sejmiku” – napisał w imieniu Klubu Prawa i Sprawiedliwości Artur Kosicki Marszałek Województwa Podlaskiego i Przewodniczący klubu radnych PiS.
Jeszcze dziś, o godz. 16.00, mają spotkać się przedstawiciele wszystkich klubów i ustalić… No i tu jest podstawowa kwestia, bo nie do końca wiadomo co mają ustalać. Wynik wyborów jest jasny, wybór marszałka dokonany, brakuje wyłącznie posiedzenia, na którym można by było dokończyć proces wyboru władz województwa, które powinny jak najszybciej wejść w swoją rolę. PiS w tym przypadku proponuje, iż rozważy pozostawienie kogoś z Platformy Obywatelskiej na stanowisku Przewodniczącego Sejmiku, skoro możliwość jego odwołania była powodem zerwania ostatniego posiedzenia.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: wrotapodlasia.pl)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie