Reklama

Plebiscyt Normalsów czyli lewicowa wrażliwość społeczna

Znacie "Normalny Białystok"? To taka inicjatywa zrzeszająca wokół profilu na Facebooku określająca się jak "Normalsi" i uważająca się, że jest taka sama jak ogromna większość białostoczan. Tropią tu nacjonalizm i rasizm i koniecznie chcą uczyć tolerancji. Chcą też pytać autorytety jak sobie radzić z wytropionymi problemami w Białymstoku. Mimo, że nie przyznają się do preferencji politycznych trudno nie zauważyć lewacko-feministycznego zacięcia połączonego z tradycyjną pedagogiką wstydu. Ostatnio ogłosili wybory najważniejszej inicjatywy ważnych społecznie w województwie podlaskim "Wspólność 2017".

Niektóre z 10 propozycji akcji budzą spore zaskoczenie, inne z kolei wręcz wywołują chęć popukania się w czoło. O ile można mówić o kontrowersjach przy "Akcji obrony Puszczy Białowieskiej przed wycinką", "Białostockiego Festiwalu Ekoidei"  czy  "Dziew/czyny czynią uchodźczyniom" to wskazanie np. Budżetu Obywatelskiego 2018 jest zaskakująca skoro pobito kolejny niechlubny rekord w głosowaniu (najniższa liczba głosów w dotychczasowej historii BO - 23 tysiące) i to na projekty, które opiniowała komisja złożona w większości z samych swoich. No, chyba że Normalsi za wartość nadzwyczajną tegorocznej edycji uważają udział Przemysława Tuchlińskiego jako wiceprezydenta, który aż tak uświetnił całą imprezę. Podobnie mizernym zainteresowaniem cieszyła się i cieszy
Inicjatywa Plac Niezależnego Zrzeszenia Studentów w Białymstoku. Festyn towarzyszący temu eventowi spotkał się z nikłym zainteresowaniem, a białostoczan w tej sprawie jednoczy tylko niechęć do budowy tam pomnika Lecha Kaczyńskiego.
Wkurza natomiast wrzucenie do dziesiątki inicjatyw ważnych społecznie kilku akcji, które wzbudziły niechęć lub wręcz wrogość sporej części mieszkańców. Mowa tu o tegorocznym Strajku Kobiet, który zorganizowano siłą rozpędu.
Konsternację budzą generalnie akcje skierowane do uchodźców, w sytuacji gdy większość białostoczan wręcz demonstruje swoją niechęć do zapraszania ich do Polski. I o ile akcje zbiórek charytatywnych na rzecz osób poszkowanych wojną w Syrii czy aukcji dzieł sztuki na pomoc Syryjczykom trzeba uznać za szlachetne to hasła lansowane w ich trakcie, wśród których można znaleźć ponowne zaproszenia dla uchodźców i słowa potępienia dla ludzi sprzeciwiających się takim zaproszeniom trudno uznać za ważne społecznie. Już prędzej szkodliwe...

Jedyna impreza, która raczej nie budzi negatywnych konotacji to Białystok Biega, choć uznanie że sprawnie organizowane, komercyjne imprezy organizowane przez Fundację Białystok Biega jako inicjatywę ważną społecznie to spora naiwność. Tak było w latach poprzednich: obecnie Grzegorz Kuczyński i jego przyjaciele to grono bardzo sprawnie zarządzające masowymi zawodami pod względem marketingowym i organizacyjnym.  

Szczytem nieporozumienia jest wpisanie na listę inicjatyw społecznych akcji inspirowanej przez KOD i polityków akcję "Łańcuch Światła pod sądami". Ale dla Normalsów to widać normalne skoro brak tam inicjatyw związanych z Dniem Niepodległości, obchodów rocznicowych organizowanych Więzionych i Represjonowanych czy chociażby dorocznych Biegów Wilka. Widać ważne społecznie są wyłącznie inicjatywy o lewicowej konotacji. Tylko czy na pewno - nomen omen - normalne?

(Adam Remy/ Foto: BI-Foto)

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2017-12-27 20:10:29

    bzdury pisowskie, ja tej strony nie toleruję

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Ahmad Szah Masu - niezalogowany 2017-12-27 23:49:09

    tak, tu jest problem - większość w mieście stanowią katolicy, którzy nie słuchają lub nie rozumieją słów papieża. W zestawieniu natomiast powinno się znaleźć: marsz niepodległości, msze onr, wystawy antyaborcyjne, koncerty rac, malowanie symboli szczęścia.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do