Reklama

"Policja? Ktoś mnie oszukał na metamfetaminie..."



Policjanci z Oklahomy nie posiadali się ze zdziwienia, kiedy otrzymali to zgłoszenie.

54-letnia Lynette Rae Sampson zadzwoniła na policję wyraźnie zbulwersowana. Prosiła o interwencję. Powód? Podejrzewała, że działka metamfetaminy, którą kupiła była wagowo i jakościowo oszukana. Kiedy policjanci podjechali pod dom Lynette, ta się bardzo ucieszyła, zaprosiła funkcjonariuszy do środka i pokazała towar, co do którego miała zastrzeżenia. Zszokowanym funkcjonariuszom zaproponowała ciepły napój w czasie, kiedy będą sprawdzać, czy jej podejrzenia są uzasadnione.

Amerykańska prowincja to stan ducha.

(Huffington Post/Mateusz Kos/ Foto: Flickr.com/ Images_of_Money)
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do