Reklama

Polityka ciągnie jak magnes



Niektórym się wydaje, że jak się zrobi przebój jednego sezonu, można na nim daleko zajechać, aż do stanowiska w polityce włącznie. Z takiego założenia wyszedł najwyraźniej Gotye, który po sukcesie utworu „Somebody that I used to know” postanowił zawalczyć w nadchodzących wyborach w Melbourne.

Na razie muzyk nie zdradza co konkretnie chciałby robić. Zadeklarował jedynie chęć startu w wyborach w stanie Victoria ze stolicą w Melbourne. Oprócz South New Wales ze stolicą w Sydney, Victoria jest drugim najbardziej zaludnionym rejonem w Australii. Gotye nie ma zamiaru podczepiać się pod jakiekolwiek ugrupowanie lub komitet, jaki już istnieje. Postanowił założyć własną partię.

Razem z kolegami z zespołu opracowali kilka punktów, które uważają za warte uwagi będą starali się forsować między innymi pomysł obowiązkowych szkoleń medycznych, ale także będą domagać się większej dostępności do muzyki na tak zwanych obszarach outback, czyli terenach wiejskich, położonych z dala od Melbourne. O ile muzyk ma sporo fanów na Facebooku i Youtubie, o tyle w polityce łatwo mu nie będzie. Ale przynajmniej w ostateczności może swoim wyborcom ładnie zaśpiewać.

A gdyby tak w Białymstoku politycy kiedyś pokazali swoje umiejętności wokalne? Ciekawe, ilu ludzi poszłoby wówczas do wyborów? Na razie jednak zamieszczamy hit Gotye, który wykonał razem z Kimbrą. W tym przypadku na pewno wiadomo, że fałszu nie ma, przynajmniej w nutkach.



(Kalina/ Foto: Flickr.com/ (NFSA))
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do