Reklama

Ponad 12 tys. nowych zakażeń w Polsce i ponad 300 zgonów

Epidemia koronawirusa nie cofa się, bo w dalszym ciągu przybywa tysiącami nowych zakażonych. Od wczoraj odnotowano ponad 12 tys. nowych zakażeń w całej Polsce, a trzecia fala epidemii – jak twierdzą specjaliści – dopiero ma nadejść na przełomie marca i kwietnia.

Osoby z deficytami odporności powinny być zaszczepione jak najszybciej – powiedział PAP dr hab. Piotr Rzymski z UM w Poznaniu. Dodał, że osoby z immunosupresją są nie tylko w grupie ryzyka ciężkiego przebiegu COVID-19, ale również – jak wskazał – wirus może wykorzystywać je jako swoją fabrykę.

- Wirus dał nam fory, pierwszy raz istotnie zmutował na przełomie stycznia i lutego 2020 roku, kiedy to wykryto mutację D614G. Dzięki temu zwiększyła się jego zakaźność, więc mutacja szybko się upowszechniła. Potem wirus grał na zwłokę i całe szczęście, bo udało się nam dotrwać do momentu, w którym dostępne stały się szczepionki. Ale teraz, gdy pojawiły się warianty brytyjski, południowoafrykański i brazylijski to nie bez powodu nazywane są w języku angielskim +variants of concern+, co należy rozumieć jako +warianty alarmowe+. Jest wysoce prawdopodobne, że skumulowane w nich mutacje są rezultatem zakażenia osoby z poważnymi deficytami odporności – serwisowi mówił PAP ekspert w dziedzinie biologii medycznej i badań naukowych Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu dr hab. Piotr Rzymski.

Jak tłumaczył, w organizmie osoby z poważnymi deficytami odporności wirus ma więcej czasu na replikację, a za każdym razem, gdy ma szansę namnażać swój materiał genetyczny, to istnieje ryzyko, że zmutuje. Im dłużej pozwala mu na to układ odporności tym większe prawdopodobieństwo, że będą się gromadzić kolejne mutacje.

I jak na razie koronawirus cały czas rozprzestrzenia się zakażając kolejne osoby. W ciągu minionej doby wykonanych zostało ponad 56,9 tys. testów na obecność wirusa SARS-CoV-2 z czego pozytywy wynik, potwierdzający zakażenie, pokazał się w 12 100 przypadkach. Najwięcej z ich odnotowano na terenie województwa mazowieckiego (2272), śląskiego (1272), pomorskiego (1050), warmińsko-mazurskiego (943) oraz wielkopolskiego (936). Od wczoraj zmarły też 303 osoby.

Z powodu COVID-19 zmarło 55 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 248 osób” – przekazało Ministerstwo Zdrowia na swoim profilu na Twitterze.

W województwie podlaskim od wczoraj zmarło 11 pacjentów i wszyscy mieli rozpoznany CoVID-19 wraz z chorobami współistniejącymi. Z kolei na 1493 wykonane testy na obecność wirusa SARS-CoV-2 potwierdzono 327 nowych zakażeń. Najwięcej pacjentów przybyło w Białymstoku (88), w Łomży (58), w powiecie białostockim (42), w powiecie łomżyńskim (25), w powiecie sokólskim (23), w Suwałkach (15), w powiecie hajnowskim (14) oraz w powiecie augustowskim (13).

Z powodu koronawirusa w szpitalach przebywa 14 371 osób, o 313 chorych więcej niż w piątek. Z respiratorów korzysta 1446 pacjentów, to o 21 mniej niż dzień wcześniej – podało w sobotę Ministerstwo Zdrowia. Z kolei tydzień temu, w sobotę 20 lutego, resort poinformował, że hospitalizowanych jest 12 517, a pod respiratorami przebywa 1304 chorych.

Resort podał w sobotę, że dla pacjentów z COVID-19 przygotowanych jest 26 111 łóżek i 2582 respiratory. Na kwarantannie przebywa 191 595 osób. MZ przekazało też, że wyzdrowiało dotąd 1 414 461 zakażonych.

(Źródło: PAP/ Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: DDB)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do