Reklama

Poseł sam zwiał, a na tonącym okręcie zostawił kolegę

Czy było to miękkie lądowanie na twardym tapczanie zapewne będzie mógł się jeszcze przekonać. Faktem zaś jest, że poseł Krzysztof Truskolaski opuścił tonący okręt pod nazwą Nowoczesna i dołączył do większego statku o nazwie Platforma Obywatelska. Na tonącym okręcie zostawił jednak kolegę partyjnego i zachęca innych członków Nowoczesnej, by tonęli razem z tym kolegą.

Publicyści, dziennikarze i znakomita część polityków spisała już Nowoczesną na straty. Okazuje się jednak, że nie wszyscy. Dość ciekawą sytuację mamy na miejscu, w województwie podlaskim, bo do pozostania w Nowoczesnej zachęca jej członków poseł Krzysztof Truskolaski, który jako pierwszy z niej się ewakuował do Platformy Obywatelskiej. Na polu boju zostawił kolegę – Przemysława Tuchlińskiego, zastępcę własnego ojca, bo ten od jakiegoś czasu zastępuje go w magistracie. I to Tuchliński do czasu nowych wyborów pełnić będzie funkcję szefa struktur Nowoczesnej.

Stanowisko Zarządu Regionu Nowoczesnej Województwa Podlaskiego. Zarząd Regionu na swoim posiedzeniu w dniu 10.12.2018 r. jednogłośnie przyjął uchwałę o powołaniu na p.o. przewodniczącego regionu Przemysława Tuchlińskiego, który od dzisiaj do momentu wyboru nowego przewodniczącego Regionu będzie kierował pracami Nowoczesnej w województwie podlaskim. Jednocześnie informujemy, że struktury Nowoczesnej w woj. podlaskim kontynuują swoją działalność” – czytamy w dokumencie.

Swoją drogą to dość wesoły komunikat, ponieważ większość członków Nowoczesnej w Białymstoku, to pracownicy podlegli urzędowo lub służbowo jak nie Tuchlińskiemu to Truskolaskiemu – tyle, że nie posłowi a prezydentowi. Biorąc pod uwagę polityczną i zapewne doraźną potrzebę zachowania struktur partii, bo może jeszcze raz do czegoś się przyda, wystarczyło wydać polecenie służbowe, aby się z Nowoczesnej nikt nie wypisywał. I nie trzeba by było nawet podejmować stanowiska w tej sprawie.

Inną ciekawą sprawą jest to, że do pozostania w Nowoczesnej zachęcał Krzysztof Truskolaski, ten sam, który partię jako pierwszy opuścił. W normalnych sytuacjach jest zazwyczaj tak, że ten, który ucieka, to chce zabrać ze sobą jak najwięcej osób, aby mieć lepszą kartę przetargową w nowej formacji. W tym przypadku jest inaczej. Obserwatora życia publicznego jednak nie będzie to dziwiło, bo potwierdza w zasadzie to, o czym mówiło się od dawna, że Nowoczesna powstała tylko po to, aby działać razem, ale dla opinii publicznej pozostawać odłamem Platformy Obywatelskiej.

- (…) do partii Nowoczesna na pewno już nie wrócę, ale mam nadzieję, że nadal z Nowoczesną będziemy tworzyć ten wspólny projekt Koalicji Obywatelskiej, bo tylko Koalicja Obywatelska daje szanse na wygranie wyborów w 2019 roku i tych europarlamentarnych, i parlamentarnych. Zachęcam też inne ugrupowania do tego, aby dołączyły do Koalicji Obywatelskiej – mówił w miniony poniedziałek poseł Krzysztof Truskolaski na antenie Polskiego Radia Białystok.

Cała sytuacja nie wygląda poważnie i jeśli cokolwiek teraz się poskleja pomiędzy Platformą Obywatelską a Nowoczesną i będzie dalej funkcjonować pod nazwą Koalicja Obywatelska, to będzie to wyłącznie sztuczny twór wymyślony przez współpracujących ze sobą ściśle polityków, którzy ponownie spróbują omamić wyborców tym, że mają coś do zaoferowania. I mają – wyłącznie odsunięcie PiS od władzy i nic więcej. Co widać doskonale po sytuacji w Białymstoku, w którym panowie politycy doskonale ze sobą się znają, współpracują, ale dla zmylenia przeciwnika, przesiadają się z krzesła na krzesło.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: zrzut ekranu z twittera/ Przemysław Tuchliński)

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Batu - niezalogowany 2018-12-13 12:59:11

    I w taki oto sposób beton w Białymstoku się utwardza. Rośnie zatrudnienie w magistracie - rośnie liczba wyborców rodziny Truskolaskich. Znam kilku zwolenników PO.nowoczesnej, mam ich nawet w rodzinie, którzy bezmyślnie i uparcie głosują na ugrupowania bez programu i kręgosłupa (jakiegokolwiek).

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do