Prezydent zwykłych spraw. Wojciech Koronkiewicz z poparciem SLD

Bycie radnym, czy tak samo – bycie prezydentem, to nie żadne zaszczyty, ani stanowiska, tylko codzienna, zwykła praca – powiedział Wojciech Koronkiewicz, który oficjalnie został przedstawiony w czwartek, 14 czerwca, jako kandydat SLD na prezydenta Białegostoku.

Każda dzielnica ma swój własny problem i do każdego problemu należy podejść indywidualnie. Dlatego też radny Wojciech Koronkiewicz chce te problemy rozwiązywać ze swoją drużyną. Jak sam twierdzi, są to osoby, które mają rozpoznane problemy poszczególnych osiedli. Ze stanowiska prezydenta i szefa urzędu miejskiego da się je rozwiązywać. Trzeba tylko chcieć.

- Przede wszystkim taki jeden kierunek jest – mniej asfaltu, więcej serca. Chcemy słuchać ludzi i realizować ich potrzeby. Ja nie chcę mówić, zrobię to, zrobię to, zrobię tamto. Jesteśmy dorosłymi ludźmi. To właśnie sami mieszkańcy powinni powiedzieć – zróbmy to, zróbmy to, zróbmy tamto. Właśnie o to chodzi, każda sprawa jest ważna, każda sprawa jest do załatwienia – powiedział Wojciech Koronkiewicz, który będzie kandydował na stanowisko prezydenta Białegostoku.

W zaprezentowanej jak dotąd drużynie Wojciecha Koronkiewicza znaleźli się między innymi, szef Rady Osiedla Dojlid Górnych, przedsiębiorca działający w branży ciepłownictwa i ogrzewania ale też były, wieloletni radny Rady Miasta Białegostoku – Janusz Kochan. Jak mówił główny bohater czwartkowej konferencji prasowej, nie wszyscy będą lub są członkami Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

Władze regionalne SLD niemal jednogłośnie poparły Wojciecha Koronkiewicza w walce o prezydenturę w Białymstoku. Z niej wyraźnie jest zadowolony szef partii – Włodzimierz Czarzasty. Specjalnie przyjechał do Białegostoku, aby zarekomendować i wyrazić pełne poparcie oraz prosić też w jego imieniu o głosy mieszkańców Białegostoku w jesiennych wyborach samorządowych.

- Białystok, kolejne miasto wojewódzkie, w którym SLD prezentuje naprawdę fajnego kandydata – powiedział Włodzimierz Czarzasty. – To ważne dla nas miasto, ale to też trudny dla nas region, jeśli chodzi o Sojusz Lewicy Demokratycznej. Ale my jako jedna z czterech partii w Polsce, poza Platformą, poza PiS-em i PSL-em, wystawiamy listy Sojuszu Lewicy Demokratycznej – Lewica Razem, we wszystkich 85 okręgach do Sejmików oraz w 350 powiatach. Łącznie 16 tysięcy ludzi – dodał.

Wojciech Koronkiewicz był pierwszym kandydatem, który zapowiedział swój start w wyborach samorządowych. Ogłosił zamiar ubiegania się o to stanowisko 1 kwietnia ubiegłego roku. Zapowiadał wówczas, że chce stworzyć miasto dla ludzi, z większą ilością zieleni, drobną infrastrukturą – jak dodatkowe małe kosze na śmieci na ulicach, ławeczki czy hamaki w przestrzeni publicznej.

Sam Koronkiewicz twierdzi obecnie, że jego program nie uległ znacząco zmianie. Nadal chce zajmować się przede wszystkim sprawami zwykłych ludzi, a swojego stanowiska nie zamierza traktować jako zaszczyt, ale jako miejsce pracy.

- Zrozumiałem, że bycie radnym to nie są zaszczyty, że bycie prezydentem to nie są fotele i awanse. To jest po prosu codzienna praca, ciężka praca, aby pomagać ludziom – powiedział Wojciech Koronkiewicz.

Dotychczas swój start w wyborach samorządowych na stanowisko prezydenta Białegostoku zapowiedział: Marcin Sawicki z inicjatywy lokalnej Kocham Białystok, Tadeusz Arłukowicz z poparciem Kukiz ’15, Katarzyna Sztop-Rutkowska z Inicjatywy dla Białegostoku oraz Tadeusz Truskolaski, jeszcze urzędujący prezydent Białegostoku. Wojciech Koronkiewicz swój start zapowiedział ponad rok temu, natomiast dziś otrzymał poparcie Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: BI-Foto)