
Polskie Stronnictwo Ludowe w nadchodzących wyborach parlamentarnych wspólnie wystartuje z ruchem Pawła Kukiza jako komitet PSL - Koalicja Polska. Na liście do Sejmu jest 28 osób, maksymalna możliwa liczba. Większość to oficjalni działacze Stronnictwa bądź związani z tym ugrupowaniem - w sile 27. Reszta - jedna kandydatka - deklaruje przynależność do Kukiz'15. Zaskoczenia? Prócz tego raczej nie. Trzon tworzą sprawdzeni samorządowcy i od lat wierni partii PSL.
Lista jest bardzo silna. 28 kandydatów, którzy są od wielu lat związani i z samorządem i społecznościami lokalnymi. Nie mamy tutaj ludzi przywiezionych w teczkach, wszyscy mieszkają na co dzień w tych miejscowościach od lat (mowa o podlaskich wsiach i miastach - red.), są związani z sąsiadami, ze znajomymi. Silnie, bo jeśli są jakieś problemy, to do nich często się odnosili i szukali rozwiązań - powiedział Stefan Krajewski, szef podlaskich struktur Polskiego Stronnictwa Ludowego, startujący lider listy kandydatów do Sejmu.
Zapowiedział, że kampania wyborcza w okręgu nr 24, obejmującym województwo podlaskie, będzie opierała się na konferencjach prasowych, ale przede wszystkim na spotkaniach z mieszkańcami regionu.
Nie boimy się też gorzkich słów - dodał.
Zachęcił do dyskusji, nawet tych trudnych.
Lech Mirosław, startujący z drugiego miejsca, to wieloletni samorządowiec, od 28 lat wójt gminy Korycin.
- Zdecydowałem się wystartować z tej listy dlatego, że było konkretne, bezwarunkowe zapotrzebowanie. Obserwuję scenę polskiej polityki od wielu lat i uważam, że partia bardzo mocno się zmienia na plus - chwalił PSL. - Zresztą, obserwując również tę listę widzę jej merytoryczność i uważam, że jest najbardziej rozsądna, przygotowana i silna w stosunku do innych ugrupowań politycznych. Jestem osobą niezależną, bezpartyjną, nigdy nie należałem do żadnej partii. Ale pozwalało mi to w pracy jako wójt, przedstawiciel samorządowy w regionie i Rzeczypospolitej czy za granicą zawsze dogadywać się z różnymi opcjami politycznymi. Przyniosło to korzyści dla rozwoju mojej osobowości, ale przede wszystkim gminy Korycin i nie tylko. Wnoszę swoje doświadczenie, umiejętności, wiedzę. Myślę, że jestem dobrym przykładem samorządowej mądrości, konsekwencji, konkretnej, merytorycznej, ciągłej pracy dla mieszkańców.
Trzeci jest Wojciech Grochowski, wiceprezes zarządu wojewódzkiego PSL w Podlaskiem, zawodowo zastępca dyrektora wydziału handlu w Spółdzielni Mleczarskiej Mlekpol. Podkreślił, że zespół jest mocno zdeterminowany, nie będzie drzemał, spał, ma pracować po kilkanaście godzin na dobę.
Znalazłem się w takim czasie, wieku i z takim doświadczeniem zawodowym i życiowym, że wiele środowisk namawiało mnie do tego, żeby wystartował - tłumaczył.
Stwierdził, że jest zbyt mało polityków, którzy wywodzą się ze środowisk biznesowych, które na co dzień tworzą majątek dochodowy. W programie wymieniał m.in. dobrowolny ZUS dla przedsiębiorców.
Czwarte miejsce otrzymał Jerzy Leszczyński, radny sejmiku, były marszałek województwa podlaskiego.
Piątka to Cezary Cieślukowski, który swego czasu był wiceministrem zdrowia, również doświadczony samorządowiec.
W swojej kampanii będę prezentował piątkę Cieślukowskiego. Lepszą niż piątka Kaczyńskiego czy szóstka Schetyny - powiedział.
Cieślukowski chce wyższej jakości opieki zdrowotnej, zwiększenia liczby lekarzy i pielęgniarek szczególnie w szpitalach powiatowych, tańszych i bardziej dostępnych leków oraz lepiej rozwiniętej opieki onkologicznej. Zamierza postawić na edukację, w tym wyższe zarobki nauczycieli czy "odchudzenie" plecaków, wolność gospodarczą (podniesienie kwoty wolnej od podatku, wprowadzenie dobrowolnego ZUS dla przedsiębiorców, rolnictwo (podniesienie dopłat, utrzymanie KRUS, obniżenie wieku emerytalnego dla rolników), jak też promocję energii odnawialnej.
Pierwszą kobietą na liście PSL - Koalicji Polskiej jest Agnieszka Zawistowska, startująca z szóstej pozycji. Kolejne miejsca należą do: Ewy Kulikowskiej - sołtys wsi Rostołty, Wiesławy Płońskiej - przedstawicielki Kukiz'15, Bożeny Krzyżanowskiej - dyrektor jednej ze szkół w Siemiatyczach, Bogdana Dyjuka - radnego sejmiku wojewódzkiego, Krzysztofa Rafałowskiego - byłego burmistrza Stawisk, dalej są Maciej Bobel - doradca rolny, przewodniczący izby rolniczej w powiecie bielskim, Marian Magnuszewski - zastępca wójta gminy Krypno, Andrzej Koronkiewicz - przedsiębiorca z powiatu augustowskiego, Ewa Jakubiak, Agnieszka Szczygielska, Magdalena Nowak - związana z organizacjami zrzeszającymi przedsiębiorcze kobiety, Marta Aleksiejczuk - Szotko, Sławomir Sawicki, Tadeusz Chołko, Tomasz Jakacki, Joanna Jędzul, Małgorzata Kaźmierczak, Michał Zarzecki, Małgorzata Karczewska, Grzegorz Rykowski - radca prawny z Białegostoku, Irena Przybylak, listę kandydatów do Sejmu zamyka Mikołaj Janowski z powiatu Hajnowskiego.
(Piotr Walczak)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
WOW, biorą wszystko