„Puszczyk” zadomowił się w Nadleśnictwie Dojlidy

Przedszkole Leśne "Puszczyk" z Białegostoku na początku tego tygodnia (29.08.2016) zainaugurowało swoją działalność na kolejny rok szkolny.

Dzięki otwartości i wsparciu Nadleśnictwa Dojlidy, w październiku 2015 r. powstało pierwsze w Polsce leśne przedszkole, czyli takie, które nie ma własnego budynku a salą lekcyjną i salą zabaw jest kompleks leśny Las Antoniuk.

- Przez cały rok wszyscy trzymaliśmy kciuki za powodzenie tego innowacyjnego projektu – mówią leśnicy.

Leśniczy Andrzej Myszkiewicz z Nadleśnictwa Dojlidy wspomina, że często z niedowierzaniem przyglądał się, jak to możliwe, żeby w styczniu czy w lutym trzymać dzieci pół dnia w lesie. A jednak wytrzymały dzieci i rodzice oraz organizatorzy tego niezwykłego przedszkola – Białostocka Fundacja „trzy czte ry!". Inaugurację nowego roku rozpoczęto wspólnym śpiewaniem piosenek i odznaczeniem sympatyków przedszkola drewnianym orderem pn." Przyjaciel Puszczyka".



To pierwsze bez budynkowe przedszkole leśne w Polsce, pracujące w oparciu o metodologię Waldkindergarten, do której realizacji jest niezbędny teren leśny. W tym roku szkolnym Puszczyk w końcu, dzięki dzierżawie terenu z Nadleśnictwa Dojlidy, będzie miał swoją stałą „bazę": drewniany podest z porządnym sferycznym namiotem oraz zakątek hamakowy i linowy park zabaw. W Puszczyku dzieci codziennie, przez cały rok niezależnie od pogody uczą się i bawią się na podwórku oraz wędrują po pobliskim Lesie Antoniuk. W zajęciach tych uczestniczą leśnicy. Pani Luiza Antowska – edukator leśny z Nadleśnictwa Dojlidy już przestała się dziwić, że prowadzi leśne zajęcia w czasie śniegu, deszczu czy w trakcie „inwazji" komarów.

Fundacja na co dzień popularyzuje ideę prowadząc szkolenia dla pedagogów i osób zainteresowanych otwieraniem kolejnych tego typu placówek, a właśnie podpisane partnerstwo z Wydziałem Pedagogiki i Psychologii UwB pozwoli na akademickie zbadanie i opisanie aspektów edukacji w naturze.

(Źródło i foto: bialystok.lasy.gov.pl/ oprac. Kalina)