Reklama

Renesansu jak nie było, tak nie ma, ale przynajmniej wiadomo, że Targowisko Miejskie na razie zostaje. Pod młotek nie pójdzie

Właśnie minęło 7 lat od momentu, kiedy prezydent Tadeusz Truskolaski zapowiedział ogromne zmiany na Targowisku Miejskim przy ulicy Kawaleryjskiej. Zmian jak nie było tak nie ma, ale za to pojawiły się informacje o tym, że być może część bazaru zniknie, bo może zostać sprzedana. Niedawno prezydent zapewnił na piśmie, że nie ma takich planów i Targowisko będzie działało tak samo jak dotychczas.

To z pewnością częściowo uspokaja wszystkich przedsiębiorców, którzy prowadzą działalność gospodarczą na bazarze przy Kawaleryjskiej. A częściowo dlatego, że szczególnie kupców w Białymstoku traktuje się – delikatnie mówiąc – mało poważnie. Bo to jak zostali potraktowani wszyscy, którzy mieli swoje działalności na dawnym bazarze przy ulicy Jurowieckiej, wiele może mówić o zapewnieniach prezydenta. W zasadzie tyle, że są mało warte. A nic nie warte okazały się zapewnienia prezydenta wobec kupców w Centrum Handlowym Park, którzy usłyszeli, że są ważni i pozostaną w swoich pawilonach. Jak już wiadomo, spora ich część musiała pawilony opuścić i następnie je jeszcze rozebrać na swój koszt.

Targowisko przy Kawaleryjskiej z kolei miało przejść ogromną metamorfozę. Zapowiadana była dokładnie 7 lat temu w kampanii wyborczej. Te zmiany zapowiedział właśnie nie kto inny jak Tadeusz Truskolaski. I faktycznie na spotkanie w tej sprawie przyszło kupców bardzo wielu, ponieważ od dłuższego czasu takich znaczących zmian oczekiwali. Radości po spotkaniu nie ukrywali, tak samo jak i wówczas, kiedy wreszcie pojawiły się już bardziej konkretne zapowiedzi, co i jak się zmieni. Z tym, że było to już blisko pięć lat temu.

Targowisko Miejskie przy ul. Kawaleryjskiej to największy tego typu obszar handlowy w Białymstoku i województwie. Swoją działalność prowadzi tu ok. 1000 lokalnych przedsiębiorców. W imieniu Miasta obiektem zarządza spółka miejska PUHP LECH. W najbliższych latach targowisko zacznie zmieniać swój dotychczasowy charakter. Oprócz istniejących punktów handlowych powstaną nowoczesne hale targowe – każda o powierzchni handlowej do 2 tysięcy metrów kw.” – brzmiały słowa zamieszczone na oficjalnej stronie Miasta Białystok.

- Inwestujemy w rozwój naszej lokalnej przedsiębiorczości. Nowe hale to lepsze warunki pracy kupców i obsługi klientów. Kompleks stanie się jeszcze bardziej atrakcyjny dla odwiedzających – mówił w styczniu 2018 roku Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku.

Ale mimo, że od tego czasu upłynie zaraz pięć lat, to do tej pory nie zmieniło się nic, kompletnie nic. Z jednym tylko wyjątkiem. Pojawiły się bowiem informacje, które zaczęły krążyć pomiędzy przedsiębiorcami, że Targowisko Miejskie może zostać sprzedane, albo w całości, albo w części. Mówili o tym nawet mieszkańcy mający swoje domy po sąsiedzku. I to dlatego kupcy zwrócili się z pytaniami do radnych, aby dowiedzieli się, jakie są w rzeczywistości plany dla tego miejsca. W konsekwencji tego mówienia, to radny Henryk Dębowski wystosował interpelację do prezydenta Białegostoku, w której wyraźnie prosi o informacje odnośnie stanu aktualnego Targowiska Miejskiego, jak i jego przyszłości.

Z uwagi na sygnały płynące od zaniepokojonych mieszkańców oraz przedsiębiorców bardzo proszę o udzielenie odpowiedzi na następujące pytania, które dotyczą przyszłości Targowiska Miejskiego w Białymstoku:

1. Czy P.U.H.P.Lech Spółka z o.o. w dalszym ciągu zarządza Targowiskiem Miejskim w Białymstoku?

2. Czy w przyszłości Miasto planuje sprzedaż tego terenu?

3. Czy na danym terenie obowiązuje miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego? Jeżeli tak to jakie może być przeznaczenie tego terenu oprócz pełnionej obecnie funkcji Targowiska Miejskiego?” – czytamy w interpelacji radnego Henryka Dębowskiego.

Prezydent najwyraźniej poczuł się oburzony takimi pytaniami, albo uważa, że pewnych pytań zadawać nie wolno, nawet jeśli do radnego zwracają się mieszkańcy, aby w ich imieniu dowiedział się tego, czego oni nie są w stanie. Odpowiadający bowiem z upoważnienia prezydenta Białegostoku sekretarz miasta określił pytania mianem „fake newsów”, nie zważając kompletnie na to, że to jego szef najwyraźniej posłużył się fake newsami zapewniając o rozwoju Targowiska Miejskiego już ponad 7 lat temu. I patrząc realnie, to kolejne fake newsy podawane były przez urzędników na oficjalnej stronie internetowej Miasta Białystok, informujące ponad 5 lat temu o budowie nowych pawilonów i w ogóle o zmianach architektonicznych całego obiektu.

Przecież nic z tych rzeczy nie ma miejsca do dziś. Mało tego, urzędnicy z prezydentem włącznie, milczą na temat przyszłości Targowiska Miejskiego we wszystkich możliwych językach od wielu lat. Ostatecznie jednak padło kolejne już zapewnienie, że bazar na Kawaleryjskiej pozostanie i nie ma planów jego sprzedaży. Przynajmniej takie zdania znalazły się w odpowiedzi na pytanie radnego Henryka Dębowskiego.

W Departamencie Skarbu nie było i nie jest prowadzone postępowanie dotyczące sprzedaży przedmiotowych nieruchomości. Na ww. obszarze nie obowiązuje plan zagospodarowania przestrzennego. Jednocześnie żałuję, że Pan Radny w swojej interpelacji rozpowszechnia fake newsy dotyczące przyszłości Targowiska Miejskiego. Prezydent Miasta Białegostoku i Miasto Białystok nie mają planów sprzedaży tego terenu, a Targowisko Miejskie będzie nadal działać w tym miejscu” – odpisał radnemu Dębowskiemu z upoważnienia prezydenta Białegostoku sekretarz miasta Krzysztof Karpieszuk.

I jak ustaliliśmy, kupcy podchodzą do takich słów bez szczególnego entuzjazmu. A wynika to z faktów dokonanych przez tego samego prezydenta i jego zapewnień w innych miejscach służących niegdyś handlowi. Tak jak wspomniany już rynek przy Jurowieckiej, który zniknął oraz Centrum Handlowe Park, z którego musieli się wynieść inni przedsiębiorcy, którym ten sam prezydent obiecał, że nie pozbawi ich miejsc pracy.

Milczeniem można w tej sytuacji potraktować szumne zapowiedzi modernizacji Targowiska Miejskiego, których nie ma. W internecie za to zachowały się wizualizacje jak Targowisko Miejskie miałoby wyglądać, a w zasadzie jak już powinno wyglądać. Natomiast jaka przyszłość czeka to miejsce naprawdę, to tylko przyszłość pokaże.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: BI-Foto)

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    ksks - niezalogowany 2021-09-16 09:24:58

    Na szczęście koniec tego spędu dziadów nieuchronnie nadchodzi wraz z przemijaniem pokolenia, dla którego sukcesem w życiu było kupić chińskie majtki cottonworld, buty sportowe rozpadające się po kwartale albo chińską podróbkę radia "Panosanic".

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Krzysztof - niezalogowany 2021-09-16 11:20:32

    Chce ci się tak prdl-ć?

    • Zgłoś wpis
  • Marek - niezalogowany 2021-09-16 15:49:40

    Hahahahaha bo w "galeriach" nie ma chińszczyzny i buty nie rozwalają się po jednym sezonie albo i wcześniej! Idiota? Odczep się od kupców, po twoim komentarzu widać że nie masz pojęcia co tam sprzedają.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Marek - niezalogowany 2021-09-16 16:04:43

    Truskolaski szanuje tylko deweloperów. Przedsiębiorcy won! Sportowcy won! Chyba że można się grzać w blasku medali to wtedy OK! ale jak trzeba nie przeszkadzać żeby mogli funkcjonować to wtedy prezydent pierwszy żeby im rozwalić interesy! Ostatnio na tym portalu był artykuł o tym jak władza miasta potraktowała kluby sportowe na węglówce! Teraz przypomnienie jak obiecywał kupcom na Kawaleryjskiej i przedsiębiorcom w Centrum Park! Kiedy budował ekrany akustyczne to też przedsiębiorcy nie byli ważni i można było ich odciąć od ulic i klientów, nikt nawet z nimi nie rozmawiał! A tutaj czy Deweloper chce wejść na teren targowiska?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Krzysztof - niezalogowany 2021-09-16 21:02:59

    Odnoszę wrażenie, że ten radny wystosowując tą interpelację w sprawie przyszłości bazaru ,rozjuszył naszego Tadeusza, ponieważ trzeba było zająć jakieś stanowisko. Było cicho, było dobrze a tak...

    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do