Reklama

Rosjanie wycofują rezerwy na południu Ukrainy, ale wzmacniają na wschodzie

Rosyjscy najeźdźcy nie rezygnują ze swojego głównego celu, czyli dotarcia do granic obwodów donieckiego i ługańskiego. Poinformowała o tym wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malyar na antenie programu telewizyjnego Jedyny Nowyj. Przekazała też, że w związku z tym okupanci wycofują rezerwy z południa Ukrainy, ale wzmacniają siły na wschodzie kraju.

Dobra wiadomość jest taka, że wojska rosyjskie nie odnoszą na razie praktycznie żadnych sukcesów na Ukrainie, na polu walki. Siły zbrojne Ukrainy w tym samym czasie posuwają się powoli naprzód wyzwalając kolejne miejscowości. Niemniej, mimo takiego obrotu spraw, Rosjanie nie zrezygnowali wciąż z celu zajęcia obwodu ługańskiego i donieckiego.

- Oni po prostu nie opuszczają kluczowego celu, który sobie wyznaczyli, jakim są granice obwodów donieckiego i ługańskiego. W czasie, gdy nie udało im się zdobyć Kijowa blitzkriegiem, po prostu zaczęli stopniowo wyznaczać inne cele. I pomimo tego, że ofensywa naszych Sił Zbrojnych trwa w kilku kierunkach na południu, Rosjanie też mają swoje kierunki ataku i też posuwają się naprzód. Powiedzmy, że na wschodzie posuwali się w czterech kierunkach, począwszy od stycznia tego roku. Były to kierunki Maryjski, Awdijewski, Łymański i Bachmucki. I jeszcze dodano Kupianski. A teraz rzeczywiście nasiliły się one w Łymańskim i Kupianskim. A wschód jest zasadniczo kierunkiem ich głównej ofensywy, więc nie porzucają celu, czyli dotarcia do granic obwodów donieckiego i ługańskiego. Tam naprawdę gromadzą rezerwy – powiedziała wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malyar.

Zaznaczyła jeszcze, że Rosjanie wycofują rezerwy na południu Ukrainy, „ale wzmacniają je za to na wschodzie”. Ponadto, według niej, rosyjscy najeźdźcy zwiększają liczbę ostrzałów na wschodzie.

- Na przykład, jeśli mówimy o zeszłym tygodniu, aby liczby były jasne, co to jest, to nastąpiło zwiększenie liczby ostrzałów, było około 6000 ostrzałów wroga na wschodzie wzdłuż linii frontu, zużyto ponad 277 000 amunicji – dodała wiceminister obrony Ukrainy.

Zaznaczyła, że walki toczą się zarówno na wschodzie, jak i na południu. I że Ukraina jest w ofensywie w niektórych kierunkach, a w niektórych – w obronie.

- A nasz wróg jest bardzo poważny i potężny. Trzeba to zrozumieć – podkreśliła Hanna Malyar.

Wcześniej Hanna Malyar informowała też, że na kierunku Bachmut ukraińskie wojska posuwały się głęboko w kilku obszarach w ciągu tygodnia.

(Cezarion/ Foto: Twitter.com/ Ukrinform)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do