Reklama

Rosjanie zbombardowali, Ukraińcy odbudowali. W obwodzie sumskim znów działa zajezdnia pogotowia ratunkowego

W regionie sumskim na północy Ukrainy odbudowano zniszczoną przez wojska rosyjskie w marcu zajezdnię Państwowego Pogotowia Ratunkowego. I jest to już kolejny raz, że co Rosjanie zbombardowali, Ukraińcy odbudowali. Bo tam, gdzie jest to możliwe odbudowywana jest infrastruktura krytyczna, ale i bloki mieszkaniowe czy obiekty użyteczności publicznej.

O odbudowie stacji i zajezdni państwowego pogotowia ratunkowego, w którym działa także straż pożarna, w obwodzie sumskim, przy północnej granicy z Federacją Rosyjską, poinformował na platformie Telegram Dmytro Żywycki, szef tego obwodu. Na jego profilu można zobaczyć krótki opis, ale przede wszystkim zdjęcia z tego, jak obecnie wygląda teraz ta potrzebna ludziom placówka.

Zajezdnia straży pożarnej jednostki obsługi technicznej Głównej Dyrekcji Państwowego Pogotowia Ratunkowego w regionie Sumy została przywrócona. Budynek został zniszczony przez Rosjan na początku marca. W wyniku nalotów i bombardowań wyleciały okna i drzwi i zawalił się dach” – napisał Żywycki.

Poinformował, że wymieniono blisko 60 stolarek okiennych i naprawiono aż 3 tys. metrów kwadratowych dachu. Pieniądze na odbudowę zajezdni straży pożarnej i pogotowia ratunkowego pochodziły z budżetu państwa, z funduszu rezerwowego. Odbudowa pochłonęła ponad 5 milionów hrywien.

Naszym celem jest stworzenie potężnej stacji obsługi pojazdów pożarniczo – ratowniczych i ratowniczych z całego regionu. Dziękujemy ratownikom Obwodu Sumskiego za ich służbę, za uratowane życie, wsparcie i pomoc ludziom! Od pierwszego dnia wojny i zawsze jesteście pierwsi tam, gdzie potrzebna jest pomoc!” – czytamy we wpisie Żywyckiego na Telegramie.

Jak widać, co Rosjanie zbombardowali, Ukraińcy odbudowali. W ogóle na całej Ukrainie, w miarę możliwości odbudowywana jest zniszczona przez Rosjan infrastruktura. Chodzi zarówno o szkoły, przedszkola, szpitale, czy urzędy, ale też bloki mieszkaniowe oraz kamienice, których konstrukcja na to pozwalała. Odbudowywane są także place zabaw oraz infrastruktura drogowa. Choć teraz przede wszystkim każde możliwe ręce są potrzebne do pracy przy naprawach innego rodzaju.

Bo najtrudniejsza sytuacja jest jednak w służbach i wśród firm zajmujących się naprawą linii energetycznych oraz elektrycznych, wodociągów i ciepłownictwa i gazowych. Rosjanie ostatnimi ostrzałami rakietowymi niszczyli i uszkadzali tego rodzaju obiekty w wielu ukraińskich miastach.

Jak można dowiedzieć się z ukraińskich doniesień prasowych, niemal każdego dnia armia okupacyjna ponownie ostrzeliwuje granicę obwodu sumskiego. Ro bo to z terytorium Federacji Rosyjskiej. Na razie nie ma na szczęście informacji o stratach wśród miejscowej ludności ani o uszkodzeniach infrastruktury cywilnej.

(Cezarion/ Foto: Telegram/ Дмитро Живицький / Сумська ОВА)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do