
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (RCB) prowadzi bardzo intensywne prace nad nowymi kluczowymi wytycznymi dotyczącymi powszechnych planów ewakuacji ludności na wypadek sytuacji kryzysowych. To efekt ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej, która weszła w życie w styczniu bieżącego roku, która wprowadziła obowiązek dla RCB, aby takie wytyczne przygotować. To ważna informacja skoro w Białymstoku brak jest odpowiedniej ilości schronów dla mieszkańców. Tak samo jak brak metody na ostrzeganie mieszkańców i zabezpieczenie ich przed skutkami sytuacji kryzysowych (brak wody, prądu itp.).
Temat takich zagrożeń interesuje mieszkańców województwa podlaskiego oraz stolicy województwa. W końcu ubiegłego wieku to właśnie w Białymstoku doszło do groźnej katastrofy kolejowej, gdzie w centrum miasta z torów wypadła cysterna z śmiertelnie trującym chlorem. Okazało się wówczas, że plany szybkiej ewakuacji mieszkańców w zagrożeniach kryzysowych w zasadzie nie istnieje. Nic dziwnego, że temat mocno interesuje mieszkańców. Zwłaszcza, że Białystok to jedno z tych miast wojewódzkich, które leży najbliżej wschodniej granicy państwa, skąd większość Polaków spodziewa się nadejścia ewentualnej agresji. Nic w tym dziwnego: od kilku lat trwa hybrydowy atak na granicę z udziałem rosyjskich i białoruskich służb, które używają do tego uchodźców. Korzystają oni z pomocy funkcjonariuszy Rosji i Białorusi, aby nielegalnie przekroczyć granicę. Powstrzymywani przez żołnierzy i strażników granicznych używają przemocy: rok temu z tego powodu zginął sierżant Mateusz Sitek. Od lutego 2022 roku trwa agresja Rosji na Ukrainę i dochodzi do licznych prowokacji i incydentów z udziałem Rosjan.
Dyrektor RCB, Zbigniew Muszyński, w rozmowie z portalem InfoSecurity24, poinformował o zaawansowanych konsultacjach ze Sztabem Generalnym Wojska Polskiego oraz z przedstawicielami administracji wojewódzkiej. To strategiczne działanie ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa obywateli i poprawę koordynacji działań w obliczu potencjalnych zagrożeń.
Białystok - jak na razie - jest kompletnie nieprzygotowany na wypadek zagrożeń chociażby trafieniem zabłąkanej rakiety znad terytorium Ukrainy lub Białorusi. Miasto dysponuje schronami i miejscami zabezpieczeń zaledwie dla kilku procent mieszkańców (około 17 miejsc w schronach i powszechnych miejscach schronienia), brak jest odpowiedniej ilości syren alarmowych, powszechnie dostępnych instrukcji zachowania na wypadek zagrożenia czy informacji dla mieszkańców jak radzić sobie w przypadku niebezpieczeństwa. Mieszkańcy są za to dokładnie informowani co myśli o polityce prezydent Tadeusz Truskolaski oraz w otwarciu jakich obiektów publicznych brał udział jego syn, poseł Krzysztof Truskolaski.
Skoro mieszkańcy nie mają gdzie się schronić, bo nie zadbały o to władze miasta (a to jeden z ich obowiązków) to dobrze chociaż, że opracowywane są kompleksowe plany ewakuacji. Powstają one dlatego, że taką obowiązek narzuciła dla RCB ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej. Działania w tym zakresie rozpoczęto bezzwłocznie po wprowadzeniu nowych przepisów, wysyłając formalne pismo do szefa Sztabu Generalnego już drugiego dnia po wejściu ustawy w życie. Prace nad wytycznymi przebiegają wielotorowo, obejmując współpracę z Zarządem Planowania Operacyjnego (P3) Sztabu Generalnego oraz szerokie konsultacje z pionami bezpieczeństwa urzędów wojewódzkich, podczas których zbierane są cenne uwagi i opinie.
Dyrektor RCB zaznaczył, że do procesu tworzenia wytycznych podchodzi się z pragmatyzmem, unikając narzucania rozwiązań "na siłę", ponieważ "ludzie na dole najczęściej wiedzą lepiej, jak wygląda sytuacja". W procesie tym uwzględniane są zarówno historyczne doświadczenia Polski, jak i bieżące wydarzenia za wschodnią granicą, szczególnie te z Ukrainy, z których wyciągane są wnioski, aby dostosować plany do współczesnych realiów. Kluczowa jest również koordynacja działań na różnych poziomach administracyjnych, uwzględniając "punkty styku między województwami oraz między Polską a krajami sąsiednimi".
Nowa ustawa nakłada na RCB obowiązek "opracowania krajowego planu ewakuacji i koordynowanie sporządzania przez wojewodów wojewódzkich planów ewakuacji ludności". Poza planami ewakuacyjnymi, reguluje ona także istotne kwestie dotyczące systemu ostrzegania i alarmowania, infrastruktury schronów, wzmacniania społecznej odporności oraz funkcjonowania ochrony ludności w czasie wojny.
Państwo musi być w pełni przygotowane do transportu zagrożonej ludności cywilnej, dysponując odpowiednimi miejscami i infrastrukturą. Problem w tym, że nie jest, a niektóre duże miasta - takie jak np. Białystok - mają śladowe ilości schronów, wody, żywności i leków na wypadek zagrożeń kryzysowych.
Przemysław Sarosiek
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie