Reklama

Są pieniądze a jakby ich nie było



Już kilka dni nie można wypłacić gotówki w bankomatach euronetu, a płatność kartą kredytową PKO BP nie jest przyjmowana. W sklepach i na stacjach paliw część klientów musi świecić oczami.

Długi weekend nie sprzyja usunięciu awarii. Bank także nie podaje terminu jej usunięcia. Na stronie internetowej PKO BP można jedynie przeczytać, że w dniu 12 listopada wystąpi przerwa techniczna i klienci będą mieli kłopoty z płatnościami za pomocą platformy internetowej oraz płatnościami za pomocą kart. Tymczasem problemy występują już od ubiegłego piątku.

W sklepach i na stacjach paliw klienci muszą świecić oczami, ponieważ urządzenia przyjmujące karty kredytowe nie potwierdzają autoryzacji.

- Wiem, że na karcie mam środki a nie mogłam zapłacić – żali się nam Pani Agnieszka Żamojło. – Musiałam wszystko wyjąć z koszyka i zostawić przy kasie, bo nie miałam jak zapłacić. Taki wstyd. A przecież pieniądze mam.

Na jednej ze stacji paliw utknął także Pan Mirosław Maksymiuk. Musiał czekać, aż przyjedzie do niego syn z gotówką.

- Zatankowałem ale nie mogłem zapłacić. Bank chyba może wysłać sms-a o awarii, bo jak trzeba spłacić kartę to jakoś nie mają problemów z powiadomieniem. Obsługa zatrzymała mnie w środku i nawet nie mogłem wyjść na zewnątrz dopóki syn nie przyjechał. Co to się dzieje? – pyta raczej retorycznie.

Wypłata gotówki a bankomatów euronetu także jest niemożliwa. Dodatkowo bank zakłada czasowe blokady na kwoty, które próbowano wypłacić. Nie wiadomo na razie kiedy awaria zostanie usunięta i będzie możliwość sięgnięcia po własne pieniądze.

 

Kalina
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do