Śmierć na torach. Nie żyje starsza kobieta

Sobota rano przyniosła bardzo smutne wiadomości. Na torach kolejowych przy ulicy Poleskiej doszło do tragicznego wypadku. Kobieta, przechodząc w niedozwolonym miejscu, została potrącona przez pociąg. Nie miała szans. Poniosła śmierć na miejscu.

Jeszcze przed południem na ulicy Poleskiej został wstrzymany ruch. Powodem był wypadek, ale po sąsiedzku, na torach. Pojazdy samochodowe musiały jechać jednym pasem ulicy Poleskiej, zaś na torach kolejowych wstrzymany na kilka godzin został całkowicie ruch oraz pociąg do Walił. To właśnie ten szynobus – widoczny na zdjęciu, musiał się zatrzymać.

Pociąg potrącił starszą kobietę, która przechodziła w niedozwolonym miejscu. Jak informuje zespół prasowy podlaskiej policji, to przejście zakończyło się dla niej tragicznie. 70-latka nie przeżyła zderzenia z rozpędzonym pociągiem.

- Na wysokości z ul. Jagienki kobieta przechodziła w miejscu niedozwolonym przez torowisko i została potracona przez pociąg. Niestety poniosła śmierć na miejscu – przekazała Edyta Wilczyńska z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.

Bardzo szybko na miejsce zdarzenia przyjechał karawan oraz straż pożarna, która musiała uprzątnąć miejsce po tragicznym wypadku. W związku z tym blokada torowiska trwała kilka godzin.

Przy okazji apelujemy do wszystkich, którzy przechodzą przez tory w niedozwolonych miejscach, aby jednak korzystali z przejść strzeżonych i przechodzili wyłącznie tam, gdzie jest do tego wyznaczone miejsce. Część dzieci i młodzieży robi sobie skrót przez tory na Węglówkę. Niestety, przechodzą najczęściej w miejscach, w których nie powinien się znajdować żaden pieszy. Sobotni wypadek pokazuje, że nie warto skracać drogi, bo to może skończyć się tragicznie.

Aktualnie tory są już przejezdne. Podobnie jest z ulicą Poleską. Z informacji, które uzyskaliśmy wynika, że nikomu z pasażerów pociągu do Walił nic się nie stało. Musieli jedynie dojechać do miejsca przeznaczenia nieco później. Zwracamy także uwagę kierowców, aby zatrzymywali się przed każdym niestrzeżonym przejazdem kolejowym. Chwila nieuwagi i może dojść do tragedii. W sobotni ranek śmierć poniosła piesza starsza kobieta, która na pewno w tym miejscu w ogóle nie powinna się znaleźć.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: nadesłane przez czytelnika)