Słubicki sąd uznał białostoczanina Oskara W. za winnego spoliczkowania Grzegorza Miecugowa i wymierzył mu karę 400 godzin prac społecznych oraz nawiązki dla poszkodowanego.
Zdarzenie miało miejsce na przystanku Woodstock w sierpniu ubiegłego roku. Podczas relacji na żywo programu „Szkło Kontaktowe” w TVN24 na miejsce dla dziennikarzy wdarł się Oskar W. i spoliczkował prowadzącego program Grzegorza Miecugowa. Szturchał go i na koniec wyjął kartkę z napisem „TVN kłamie”. Choć ochrona zareagowała bardzo szybko, a dziennikarz nie odniósł uszczerbku na zdrowiu, złożył zawiadomienie w prokuraturze.
Sąd podzielił stanowisko prokuratury, że zachowanie Oskara W. było występkiem chuligańskim. Dlatego też Sąd w Słubicach wymierzył mężczyźnie karę 400 godzin prac społecznych i 500 zł na rzecz dziennikarza. Jednocześnie wyrok ma być podany do publicznej wiadomości poprzez wywieszenie go na tablicy ogłoszeń słubickiego sądu. Orzeczenie nie jest prawomocne.
Komentarze opinie