Reklama

Tadeusz Truskolaski broni honoru białostoczan. Pisze list do Jacka Żakowskiego

List i zaproszenie do Białegostoku przesłał Jackowi Żakowskiemu, publicyście i dziennikarzowi, prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski. Jest to reakcja na wypowiedź dziennikarza w jednej z audycji radiowych na temat naszego miasta. Porównał je do prowincji komentując wybór Donalda Trumpa i mówiąc: "Każdy ma swój Białystok".

Jackowi Żakowskiemu chodziło przede wszystkim o to, że Białystok jest prowincją, w której panuje niekoniecznie liberalny i nowoczesny sposób myślenia ludzi. Zdaniem dziennikarza, białostoczanie tworzą głównie społeczność prawicową i ksenofobiczną, zamkniętą na świat o szerokich wartościach. W rozmowie z Polskim Radiem Białystok Jacek Żakowski nie tylko nie wycofał się ze swojej opinii, ale na dodatek jeszcze powiedział, że obraził mieszkańców naszego miasta w zasadzie celowo, żeby pobudzić myślenie.

- Jeżeli ta większa część społeczeństwa poczuła się obrażona, to by było bardzo dobrze, bo może wtedy zabrałaby się za robienie porządków w swoim domu – wyjaśnił radiu Żakowski.

Przypomniał też, że pamięta napaści na cudzoziemców oraz inne zdarzenia, z których jako mieszkańcy nie mamy powodów do dumy. Tymczasem prezydent Białegostoku bez żadnych obraźliwych słów, zwyczajnie zaprosił tu dziennikarza, aby ten na miejscu przekonał się jaki jest Białystok i czerpał wiedzę nie z przekazów medialnych, ale z osobistej wizyty. Może wówczas zrozumie, że popełnił błąd w ocenie, gdy zobaczy jak Białystok wygląda i czym żyje tutejsza społeczność.

W nawiązaniu do Pańskiej wypowiedzi w porannej audycji w radiu Tok FM 9 listopada 2016 roku, w imieniu swoim i mieszkańców chciałbym Pana serdecznie zaprosić do Białegostoku. Mam nadzieję, że wizyta w nieustannie rozwijającej się stolicy Podlasia przekona Pana do tego, że nie „każdy ma swój Białystok”, a wręcz przeciwnie. Nasze miasto jest wyjątkowym miejscem, z którego jesteśmy dumni.

Białystok plasuje się czołówce krajowych i europejskich rankingów dotyczących postrzegania jakości życia w miastach europejskich. 96% mieszkańców miasta deklaruje wysoki stopień satysfakcji z życia (ranking Eurobarometru). Krajowe rankingi zwracają uwagę na wysoką jakość edukacji – miasto znalazło się w pierwszej dziesiątce ośrodków z najlepszymi wynikami z egzaminów gimnazjalnych. Nie dość tego – docenia się nas również w kategorii „najbezpieczniejsze miasto” (ranking Wprost).

Będę niezmiernie rad, jeśli zechce Pan przyjąć moje zaproszenie. Warto osobiście przekonać się jacy jesteśmy i jakim miejscem jest Białystok” – napisał do Jacka Żakowskiego Tadeusz Truskolaski.

Przypominamy, że słowa, które wypowiedział dziennikarz na antenie radia padły w kontekście wyników wyborów prezydenckich w USA. Mówił wówczas, że Donalda Trumpa wybrała prowincja, czyli – należy to rozumieć, że wybrała go staroświecko myśląca społeczność, ksenofobiczna, zacofana. Podsumował więc swoją wypowiedź słowami: "Każdy ma swój Białystok".

List Tadeusza Truskolaskiego do Jacka Żakowskiego już spotkał się z bardzo pozytywną reakcją białostoczan. W komentarzach na portalach społecznościowych chwalą prezydenta za podejście do sprawy i szybkość reakcji.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: bialystok.pl)

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2016-11-17 11:06:40

    Gdybym nazywał się Żakowski zadałbym docentowi Mamoniowi pytanie na co wydał, przez lata sprawowania władzy, kilkadziesiąt milionów złotych przeznaczonych na promocje Miasta? To nie obrona honoru, a przyznanie się do wizerunkowej katastrofy. Redaktora można lubić bądź nie, ale Jego znajomość rzeczy i fachowość jest poza dyskusja. Swój pogląd na nasze miasto zbudował na przekazie, także i tym, który płynie lub płynąc powinien przez oficjalny kanał prezydenckiej dystrybucji zasilanej obfitym strumieniem pieniędzy budżetowych. I to nie tylko w sferze werbalnej. Efekt? Widoczny czyli tragikomiczny. Miliony, jak perły rzucone przed... . ;-) I nie ma powodu, aby się unosić gniewem z powodu tej niefortunnej wypowiedzi. Trzeba tylko odpowiedziec na pytanie, dlaczego Bialystok postrzegany jeszcze kilka lat temu przez pryzmat roztańczonego miasta, pozytywnie wibrującego został zepchnięty w medialnym przekazie na margines z biała siła w tle? Widzę w tym dziele duża role radnych:-) Warto się postarać, ponieważ to Wspaniałe Miasto nie zasługuje na to, aby w wyniku nieudolności Prezydenta i jego wybrańców nosić niczym nie uzasadniony stygmat.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do