Tuż przed długim weekendem Sejm przyjął nową ustawę o cudzoziemcach. Przebywający w Polsce obcokrajowcy mają mieć łatwiej w podejmowaniu legalnego zatrudnienia oraz nauki w szkołach.
Podlascy przedsiębiorcy musza coraz częściej korzystać z zasobów robotniczych zza wschodniej granicy. Z uwagi na to, że spora część wykwalifikowanych rodaków wyjechała za chlebem do krajów Unii Europejskiej, lokalnym pracodawcom coraz trudniej jest znaleźć chętnych spawaczy, szlifierzy a nawet kucharzy. Dzięki nowelizacji ustawy będzie łatwiej.
Cudzoziemiec, który pracuje w Polsce, będzie mógł ubiegać się o zezwolenie na pobyt oraz pracę, w ramach jednej procedury urzędowej. Dotychczas całość załatwiania spraw związanych z pozwoleniem na pracę leżała po stronie pracodawcy, a dopiero później pracownik mógł ubiegać się o pozwolenie na pobyt. Po zmianie przepisów pracodawca będzie mógł się ubiegać o pozwolenie na pracę i na tej postawie potencjalny pracownik będzie mógł wystąpić o wizę pracowniczą. Obcokrajowiec jeśli straci pracę przez miesiąc nie utraci prawa do pracy i pobytu w Polsce. Z tego rozwiązania cieszy się Pan Władimir Kravilskij.
- Ja już dużo lat pracuję w Polsce. Za każdym razem jak kończyłem pracę, musiałem wracać do siebie na Ukrainę i występować o pobyt. Teraz może będzie łatwiej.
Zagraniczni uczniowie także skorzystają na nowych przepisach. Cudzoziemcom studiującym na polskich uczelniach zezwolenie na pobyt czasowy będzie przyznawane na 15 miesięcy, a kontynuującym studia na kolejnym roku – na okres do 2 lat. Dotychczas było tylko na rok. Po zakończeniu edukacji, jeśli cudzoziemiec zechce podjąć zatrudnienie w naszym kraju, może ubiegać się o zezwolenie na pobyt na okres jednego roku.
Komentarze opinie