Reklama

Uniwersytet i politechnika dostaną ogromny zastrzyk gotówki. Tak zapowiedział Gowin

Wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego był w Białymstoku na wspólnej inauguracji roku akademickiego dwóch największych podlaskich uczelni. Mówił o pieniądzach, które mają zostać przeznaczone na działalność tutejszych ośrodków. Podkreślał, że stolica województwa musi w jeszcze większym stopniu stać się miastem akademickim. Stwierdził też, że poseł Jacek Żalek, kandydat na prezydenta miasta, ma dobry plan rozwoju gospodarczego dla Białegostoku.

Jak powiedział Jacek Żalek podczas wspólnej konferencji prasowej z Jarosławem Gowinem, nauka w Białymstoku jest szczególnie ważna, dlatego że mamy tutaj uczniów, którzy zdają matury najlepiej w Polsce, znajdują się tu też dobre uczelnie. Ale niestety obecnie nie ma warunków do tego, by ci najzdolniejsi, którzy przyjeżdżają do Białegostoku z całego regionu, kształcą się i mają wybitne osiągnięcia w nauce, później nie wyjeżdżali stąd w poszukiwaniu dobrze płatnych miejsc pracy. Bo tych nie ma w Białymstoku.

- Białystok jest miastem, w którym średnio zarabia się najmniej ze wszystkim dużych miast w Polsce. Mam nadzieję, że stworzymy warunki do tego, żeby młodzi białostoczanie mogli tu zostać, mieszkać i realizować swoje marzenia o karierze właśnie w Białymstoku - tłumaczył Żalek.

- Główny element programu wyborczego posła Jacka Żalka w tych wyborach na prezydenta Białegostoku to jest gospodarcze przekształcenie miasta. Tak jak od trzech lat realizujemy w skali całego kraju strategię odpowiedzialnego rozwoju, która już dziś pcha polską gospodarkę w kierunku przemysłu 4.0, nowoczesnych technologii. Podobny plan dla Białegostoku ma Jacek Żalek - powiedział Jarosław Gowin.

Jego zdaniem rozwój gospodarczy Białegostoku to ogromna szansa nie tylko dla samego miasta, ale całego Podlasia. Ale żeby ta szansa się zrealizowała, Białystok w jeszcze większym stopniu niż do tej pory musi stać się miastem akademickim. Obecnie dysponuje trzema bardzo dobrymi uczelniami. Wicepremier przypomniał, że pojawiały się obawy, iż uczelnie regionalne mogą zostać zmarginalizowane.

- Zapewnialiśmy z premierem Morawieckim, że nie dopuścimy do tego. Właśnie uczelnie w takich ośrodkach jak Białystok mogą stać się prawdziwym kołem zamachowym rozwoju miast - wyjaśniał. - Dotrzymaliśmy tego słowa. Nasz rząd w przyszłorocznym budżecie przewidział prawie dwa miliardy złotych więcej nakładów na naukę i szkolnictwo wyższe, ale oprócz tego wydamy obligacje skarbu państwa w łącznej wysokości trzech miliardów złotych do podziału między wszystkie uczelnie publiczne.

Podczas wspólnej inauguracji roku akademickiego Politechniki Białostockiej i Uniwersytetu w Białymstoku Jarosław Gowin zapowiedział, że każda z tych uczelni, ze wspomnianych trzech miliardów otrzyma po około 30,5 miliona na finansowanie zadań inwestycyjnych (UwB - 30 425 000 zł, PB - 30 525 000 zł).

- To potężny zastrzyk finansowy i gwarancja dobrego rozwoju. I to jest najlepsza rękojmia, że program przedstawiany przez posła Jacka Żalka jest oparty na konkretach, jest dobrze policzony, przemyślany i rzeczywiście jest szansa, by w ciągu najbliższych lat poziom zarobków w Białymstoku zdecydowanie się podniósł - podsumował.

Z kolei Jacerk Żalek stwierdził, że ma nadzieję, iż inwestycja ministerstwa w naukę i poziom intelektualny naszej młodzieży przełoży się na poziom dobrze płatnych stanowisk pracy w Białymstoku.

(Piotr Walczak/ Foto: BI-Foto)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do