Reklama

Upały w podlaskiem: gdzie i jak ugasić pragnienie? Woda: zdrowie czy zagrożenie?

Nad Polską przeciąga burzowy front i gwałtowne deszcze. W drugiej połowie tygodnia nadejdzie fala upałów, która ma pozostać nad Polską przez pierwsze dni lipca. Meteorolodzy przewidują, że temperatura może sięgnąć 30-33 stopni Celsjusza. I znowu centra największych miasta województwa zamienią się w betonową pustynie gdzie brak drzew i cienia. Wtedy dostęp do wody pitnej w przestrzeni miejskiej staje się priorytetem.

Białystok jest gotowy

Na początku wakacji radny PiS Henryk Dębowski złożył interpelację do prezydenta Tadeusza Truskolaskiego, dopytując o liczbę i lokalizację istniejących zdrojów ulicznych oraz plany ich rozbudowy. Radny wskazał również trzy konkretne miejsca, gdzie jego zdaniem nowe punkty z wodą powinny się pojawić: nowy plac zabaw w Parku Planty, okolice białostockiego ZOO oraz plac zabaw na osiedlu Wygoda przy tzw. Balatonie. Mamy dobre wieści dla spragnionych białostoczan – miasto planuje nowe inwestycje, choć nie wszystkie sugestie radnego zostaną od razu zrealizowane.

Gdzie już znajdziesz wodę, a gdzie dopiero powstanie?

Obecnie w Białymstoku działają tylko trzy zdroje uliczne. Dwa z nich znajdziecie w samym sercu miasta, przy Rynku Kościuszki, tuż obok ratusza, a jeden jest dostępny na placu zabaw przy ul. Szkolnej. To jednak dopiero początek! Magistrat zapowiedział, że w ramach dużego zadania inwestycyjnego, obejmującego przebudowę Parku Planty, Bulwarów Kościałkowskiego oraz ul. Akademickiej, powstaną aż cztery kolejne punkty z wodą do picia. Nowe zdroje mają stanąć na popularnej Alei Zakochanych w Parku Planty (w tym jeden przy fontannie), przy ul. Adama Mickiewicza, na nowym placu zabaw w Parku Planty oraz przy urokliwej rzeźbie „Pies Kawelin” na Bulwarach Kościałkowskiego. Woda pochodzi bezpośrednio z wodociągów miejskich dostarczających wodę do białostockich mieszkań. A ta jest dobrej jakości i nadaje się do picia.

Białostocka woda prosto z kranu – dlaczego warto?

Warto przypomnieć, że woda w kranie w Białymstoku jest w pełni zdatna do picia. Wodociągi Białostockie regularnie zapewniają, że jest smaczna, czysta i spełnia wszystkie normy jakościowe. Jej jakość jest ściśle monitorowana nie tylko przez własne laboratorium, ale także przez Wojewódzką Stację Sanitarno-Epidemiologiczną oraz Powiatową Inspekcję Sanitarną. Co więcej, dzięki projektowi "Optymalizacja gospodarki wodno-ściekowej", który obejmował instalację trzeciego pulsatora, proces uzdatniania wody został jeszcze bardziej usprawniony.

Woda w Łomży? To skomplikowane... 

Zupełnie inna sytuacja jest w Łomży. Woda w tym mieście jest obecnie przedmiotem komunikatów dotyczących jakości. W części miasta woda z kranu jest zdatna do spożycia, a w innej części wymaga przegotowania. Ostrzeżenia dotyczące ewentualnej szkodliwości wody dotyczy mieszkańców niektórych ulic, np. Sadowa, Polowa, Sienkiewicza, Giełczyńska, Legionów, 3 Maja, Farna, Krótka, Pocztarska, Rządowa, Bernatowicza, Kolegialna, Wiejska, Nowogrodzka. Tam - przed spożyciem - wodę z kranu trzeba przegotować. Skąd ten problem?  W miejskiej sieci wodociągowej w Łomży wykryto bakterie z grupy coli. Sanepid zarządził odkażanie wody, co powoduje, że była ona niezdatna do spożycia. Problem z obecnością bakterią coli w części w łomżyńskich sieci wodociągowej miał już miejsce w marcu 2025 roku. Miasto dostarczało mieszkańcom punkty z czystą wodą, bo podczas odkażania nadmiar substancji chloropochodnych powodował, że mogła ona szkodzić zdrowiu. Z tego też powodu większość zdrojów została czasowo zamknięta. I choć na początku tego tygodnia Sanepid ogłosił, że problem usunięto część mieszkańców nadal nieufnie podchodzi do nieprzegotowanej wody z łomżyńskich wodociągów. 

Nowe zdroje w białostockim zabytkowym parku i plany na przyszłość

A Białystok szykuje nowe zdroje dostępne dla mieszkańców Termin zakończenia prac nad tymi czterema punktami przewidziany jest na koniec 2026 roku. Ale to nie koniec dobrych wiadomości dla mieszkańców. W ramach projektu rewitalizacji zabytkowego Parku Konstytucji 3 Maja, dokumentacja przewiduje budowę aż sześciu kolejnych zdrojów, co znacząco zwiększy dostępność wody w jednej z najważniejszych zielonych przestrzeni miasta. Niestety, jedna z lokalizacji zasugerowanych przez radnego Dębowskiego, czyli plac zabaw na osiedlu Wygoda przy Balatonie, na ten moment nie znalazła się w planach montażu nowych zdrojów ulicznych.

Władze miasta podkreślają, że rozwijanie infrastruktury z dostępem do wody pitnej ma kluczowe znaczenie nie tylko w obliczu zmieniającego się klimatu, ale także w promowaniu postaw proekologicznych. Pijąc wodę z kranu czy publicznych zdrojów, ograniczamy zużycie plastikowych butelek, co pozytywnie wpływa na nasze środowisko. Woda z kranu w Białymstoku jest również bogata w cenne minerały, takie jak wapń, magnez i potas, co czyni ją zdrową i ekologiczną alternatywą dla wody butelkowanej.

Pamiętajcie, żeby korzystać z tych udogodnień i dbać o nawodnienie w upalne dni! Przeciętnie należy wypijać wtedy nie mniej niż 2 litry wody i napojów niesłodzonych dziennie. 

Gabriel Kotowicz

Aktualizacja: 14/08/2025 07:04
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do