
W wyniku przesunięć budżetowych oraz dotacji z programu rządowego „Maluch Plus” w kasie naszego miasta zostanie około 14 milionów złotych. Radni na poniedziałkowej sesji będą decydować na co zostaną przeznaczone. Choć już wiadomo, za czym na pewno zagłosują radni PiS. Przede wszystkim na podwyżki dla kierowców autobusów i drogę dojazdową do żłobka.
Kiedy w końcówce ubiegłego roku była przyjmowana uchwała budżetowa na 2018 rok, zabrakło pieniędzy na między innymi drogę dojazdową do żłobka, który powstaje na osiedlu Bacieczki. Radni przekonywali wówczas, że dopóki żłobek nie zostanie wybudowany, nikt do niego nie będzie jeździł. Obiecali również, że postarają się znaleźć środki na tę drogę tak szybko jak będzie to możliwe.
W tej akurat sprawie z pomocą przyszedł niejako rząd, który przyznał dotację na budowę placówki w kwocie 3 mln 800 tys. złotych. Miasto Białystok po wielu latach wystąpiło w końcu z wnioskiem o dofinansowanie budowy żłobka w ramach programu „Maluch Plus”. Dotacja niedawno została przyznana. Dzięki temu z miejskich pieniędzy, które nie będą musiały zostać wydane na budowę, będzie można zrealizować drogę dojazdową.
- Proponuje się wprowadzenie tych pieniędzy właśnie na dofinansowanie, zwiększenie tych wydatków w pozycji – budowa żłobka na osiedlu Bacieczki na ulicy Oriona. Natomiast jednocześnie półtora miliona złotych, dzięki tej dużej dotacji udaje się zaoszczędzić i też przeznaczyć w kolejnym punkcie. Przesuwany te półtora miliona złotych na budowę samej drogi dojazdowej, tak naprawdę przedłużenie ulicy Oriona – przekazał radny Tomasz Madras.
To jednak nie wszystkie duże przesunięcia w budżecie miasta na ten rok. Radni PiS chcą przeznaczyć milion złotych na podwyżki dla kierowców autobusów miejskich. Jest to wynik rozmów przeprowadzonych ze związkami zawodowymi działającymi w miejskich spółkach komunikacyjnych. Kierowcy narzekali bowiem na trudną sytuację finansową i nawet grozili strajkiem. We wszystkich trzech spółkach komunikacyjnych.
- Chcemy, żeby kierowcy spółek komunalnych, komunikacyjnych, zarabiali już niebawem więcej. Jest to spowodowane tym, że ta hierarchia i różnorodność w tych spółkach kształtuje się w sposób różny. My chcemy to zwiększyć i chcemy, żeby kierowcy zarabiali sprawiedliwie, wyżej i żeby byli lepiej wynagradzani – powiedział radny PiS, Marek Chojnowski.
Oprócz takich przesunięć, radni chcą zwiększyć wydatki na mniejsze inwestycje, jak budowa dróg osiedlowych. Być może, po poniedziałkowej debacie znajdą się również środki na urządzenie Rynku Siennego, na który w tym roku również zabrakło pieniędzy. Zapowiadają w sprawie finansów miasta dyskusję z pozostałymi radnymi oraz prezydentem Białegostoku.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: BI-Foto)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Radni już przekazali przecież 1.9 miliona zł na rzecz spółek. Nieoficjalnie, miały być one przeznaczone na podwyżki.Jedyną spółą, której prezes podjął poważne rozmowy i przedstawił poważne propozycje jest KZK . W pozostałych prezesi zdają się traktować spółki, jak swoje prywatne folwarki i z tego co słychać, albo w ogóle nie podejmują rozmów, nie stawiając się na spotkania ( KPK ) , albo złożyli propozycje bardziej zbliżone do rzucania ochłapów, niż punkt wyjścia, do poważnych negocjacji ( KPKM ), a tłumacząc wszystko taką ,a nie inna sytuacją finansową , a więc koniecznością przeznaczenia tych pieniędzy na oddłużenie firm, choć stare przysłowie mówi :"ryba psuje się od głowy".Rodzi się więc pytanie, jaka jest gwarancja, że i tych pieniędzy nie będą chcieli wykorzystać analogicznie ?
Dobrze napisany komentarz wyżej.Dobrze że radni dostrzegli problem kierowców komunikacji miejskiej niskiego wynagrodzenia że pracę.I znalazły się pieniądze żeby choć trochę polepszyć warunki wynagrodzenia za pracę.Tylko jak zawsze i wszędzie znając te życie.To Ci na dole mowa tu o kierowcach albo nie dostaną tej podwyżki,albo dostaną że 100 zł brutto po odliczeniu podatków.Wyjdzie 50zł.
Już widzę większa podwyżkę dla kierowców.Tak jak teraz dla kierowcy 100 dla administracji do 1000 (kpkm), takie chodzą słuchy .