Reklama

Wieżowca nie będzie. Po naszym artykule deweloper wycofał wniosek



Sporo emocji musiał wzbudzić nasz wczorajszy tekst o budowie wieżowca w ogródku jordanowskim. Najpierw padły słowa o nierzetelności z naszej strony, bo nie zapytaliśmy urzędników o coś, choć nie wiadomo o co mieliśmy pytać. Później się okazało, że deweloper wycofał swój wniosek, ale dopiero po publikacji naszego artykułu.

Sytuacja wygląda tak, że deweloper, firma Rogowski – Development Sp. k. wczoraj, ale już po publikacji naszego artykułu, zdecydował się wycofać swój wniosek w sprawie budowy bloku wielorodzinnego na terenie ogródka jordanowskiego przy ulicy Mickiewicza. W momencie publikacji artykułu stan prawny postępowania w sprawie wydania warunków zabudowy wyglądał tak, jak zostało to przez nas przedstawione w artykule. Deweloper wystąpił o decyzję o warunkach zabudowy na terenie, gdzie obecnie znajduje się ogródek jordanowski. To po pierwsze. Po drugie teren ogródka jest terenem Miasta Białystok, na którym nie ma zatwierdzonego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Po trzecie pojawiły się ogłoszenia skierowane do okolicznych mieszkańców, zaś wywieszone przez spółdzielnię mieszkaniową. Na dodatek sam urząd miasta wysyłał zawiadomienia o toczącym się postępowaniu w tej sprawie. Taki był stan faktyczny w momencie publikacji tekstu.

Jedna z rzeczniczek Urzędu Miasta zarzuciła nam, że nie zwróciliśmy się z pytaniem do urzędu przed publikacją tekstu. Jednak nie za bardzo wiadomo, o co mielibyśmy pytać wobec takiego stanu rzeczy. Dokumenty były jawne, wywieszone na klatkach schodowych, plan i mapka dostępne w internecie na stronach urzędu, zawiadomienia wysłane. Więc czego mogliśmy potrzebować do opisania zaistniałej sytuacji? Że ktoś nam powie, że jest dokładnie tak, jak opisaliśmy?

Dopiero po wymianie komentarzy i sprawdzeniu poczty okazało się, że nasza redakcja postąpiła nierzetelnie, bo pół godziny po publikacji tekstu, deweloper wycofał prośbę o wydanie decyzji o warunkach zabudowy. A my powinniśmy przewidzieć najwyraźniej taki stan rzeczy jeszcze przed publikacją i pytać urzędników o to, kiedy i w jakiej sprawie przyjedzie deweloper lub inna osoba. Dla jasności sytuacji zamieszczamy screen z godziną publikacji naszego materiału opublikowanego jak widać o godzinie 09:37 rano. Specjalnie oznaczyliśmy ją w niebieskich ramkach.



Za to pracownik biura komunikacji społecznej zarzucił nam, że podaliśmy nieprawdę, ponieważ około pół godziny po publikacji tekstu deweloper wycofał wniosek o wydanie decyzji o warunkach zabudowy. Zatem nasz tekst w opinii pracownika urzędu, był kłamliwy.



To samo zarzuca również rzecznik prezydenta. Wczoraj po godzinie 15-tej otrzymaliśmy na skrzynkę redakcyjną prośbę o sprostowanie! Nie była to informacja o nowych okolicznościach, ale prośba o „sprostowanie nieprawdziwych informacji w artykule”

Bardzo proszę o sprostowanie nieprawdziwych informacji zawartych w artykule (a szczególnie w tytule) „Ogródka nie będzie – będzie blok!”, na stronie www.dziendobry.bialystok.pl.

Wyjaśniam, że prawdą jest, że wniosek w sprawie ustalenia warunków zabudowy terenu „ogródka jordanowskiego” w rejonie ulic Mickiewicza i Konopnickiej do Urzędu Miejskiego w Białymstoku wpłynął. Zgodnie z prawem tego typu wniosek może złożyć każdy podmiot, nawet taki, który nie posiada prawa do gruntu, o który pyta.

Właścicielem gruntu - „ogródka jordanowskiego”- w rejonie ulic Mickiewicza i Konopnickiej jest gmina Białystok. Informuję, że nie ma żadnych planów co do sprzedaży tego terenu, ani co do zmiany sposobu jego zagospodarowania.

Ponadto, informuję, że wniosek o wydanie warunków zabudowy dla tego terenu został wycofany” – napisała do nas Urszula Mirończuk, rzecznik Prezydenta Białegostoku.

W odpowiedzi jednej i drugiej Pani Rzecznik przekazujemy : Treść naszego artykułu z wczoraj była prawdziwa! Napisany został w oparciu o stan faktyczny i prawny, który był aktualny w momencie publikacji. Z tego miejsca prosimy o zaniechanie wysuwania insynuacji pod naszym adresem, kiedy nie ma ku temu podstaw. Taka postawa nikomu i niczemu nie służy i niestety kładzie cień nie na naszą pracę, ale przede wszystkim pracę urzędników. W tym konkretnym przypadku nierzetelnością wykazali się wyłącznie pracownicy magistratu, którzy w naszej opinii powinni poinformować, że zmieniła się sytuacja, ale nie zarzucać kłamstwo lub nierzetelność w naszej pracy dziennikarskiej.

Pocieszające jest to, że na całym zamieszaniu zyskali przede wszystkim mieszkańcy z ulicy Mickiewicza, którzy nie chcieli w swoim sąsiedztwie wieżowca, jaki zastąpiłby im tereny zielone. Ciekawe czy urząd równie szybko zadziała, tak jak w stosunku do naszej redakcji, wysyłając decyzje do mieszkańców, w których poinformuje o umorzeniu postępowania w sprawie wydania decyzji o warunkach zabudowy firmie Rogowski? Z informacji przekazanych nam przez Urszulę Boublej wynika, że miejscu ogródka jordanowskiego ma się jednak pojawić siłownia pod chmurką, o ile taką decyzję zaakceptują radni Rady Miasta Białystok.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: AB)
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Redakcja - niezalogowany 2015-01-19 03:17:48

    Tytuł miał zwracać uwagę i swoją rolę wypełnił. Treść natomiast raczej nie pozostawiała wątpliwości. Niemniej bardzo dziękujemy za uwagi i pozdrawiamy serdecznie.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    michalina - niezalogowany 2015-01-19 03:01:16

    Do Redakcji -gdyby te pytanie zawrzec w artykule to bylby pelniejszy i bardziej merytoryczny.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    jurek - niezalogowany 2015-01-18 12:31:55

    Na układy nie ma rady!!!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Redakcja - niezalogowany 2015-01-18 02:08:20

    Firma miała prawo złożyć taki wniosek, więc złożyła. Znacznie ciekawsze byłoby pytanie, na które nie poznamy już odpowiedzi - czy miasto zdecydowałoby się sprzedać ten teren i za ile, gdyby nie interwencja? Teraz tylko trzeba patrzeć, gdzie obok firma zechce się budować, bo teren jest bardzo atrakcyjny.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    michalina - niezalogowany 2015-01-18 01:47:19

    Mi przeszkadzał głównie ton artykułu - jakby jutro koparki miały zacząć prace. Ciekawsze byłoby opisanie czemu firma składa wniosek na cudzy teren.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Beata - niezalogowany 2015-01-17 22:07:55

    Ciekawe co na temat proponowanego wieżowca sądzą nabywcy mieszkań w apartamentowcu Kaltera przy Konopnickiej...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do