
Jesienne wybory samorządowe nie będą miały jednak transmisji z lokali wyborczych. Na drodze do transmitowania obrazu na żywo z głosowania stanęły przepisy RODO, którego od piątku obowiązują na terenie całej Unii Europejskiej. Przepisy dotyczące ochrony danych osobowych uniemożliwiają publiczne prezentowania osób uczestniczących w głosowaniach. Decyzję w tej sprawie ogłosił Wojciech Hermeliński, szef Państwowej Komisji Wyborczej.
Rezygnację z transmisji podjęła w drodze uchwały Państwowa Komisja Wyborcza, która wskazała, że "transmisja z lokali wyborczych nie może się odbyć w świetle opinii GIODO, a przede wszystkim z uwagi na treść konstytucji".Chodzi tu o art. 91 ust 3 ustawy zasadniczej, który mówi, że prawo organizacji międzynarodowych, których Polska będzie członkiem, mają pierwszeństwo przed przepisami krajowymi. Według szefa PKW przepisy Kodeksu wyborczego, które nakazują przeprowadzenie transmisji, "w sposób bezsporny naruszają rozporządzenie RODO". Oznacza to, że przepis znowelizowanego Kodeksu Wyborczego zapewniający transmisję jest sprzeczny z RODO i ustawodawca powinien pilnie przeprowadzić nowelizację ustawy. Hermeliński jest przekonany, że zapis zmieniający Kodeks Wyborczy znajdzie się w ustawie wprowadzającej RODO w Polsce. Unijne przepisy dotyczą wszystkich podmiotów prywatnych i publicznych, które przetwarzają dane osobowe.
Hermeliński zauważył, że rozporządzenie RODO istnieje od 2016 r., a co za tym idzie ustawodawca miał świadomość, że te przepisy istnieją. Zdaniem przewodniczącego PKW jeśli transmisja z lokali wyborczych miałaby mieć miejsce, to tylko w momencie liczenia głosów. Ma jednak ogromne wątpliwości czy problemy techniczne pozwolą na to we wszystkich lokalach wyborczych.
PKW dodatkowo apeluje o zmianę przepisów Kodeksu Wyborczego dotyczącego urzędników wyborczych. Ograniczenie potencjalnych kandydatów na urzędników wyborczych tylko do pracowników administracji rządowej, samorządowej, czy też jednostek im podległych bez dodania np. prawników czy pracowników naukowych powoduje, że brak jest ponad 300 kandydatów na te stanowiska. Wprawdzie do wyborów jest jeszcze sporo czasu, ale kłopoty z rekrutacją napełniają niepokojem PKW.
(PS/ Foto: ASM)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie