Praktycznie każdy skrawek wolnego muru, płotu czy elewacji budynków zakrywają pastelowe reklamy lub bilbordy reklamowe. Przykład ogrodzenia MSWiA pokazuje, że do miejskiej przestrzeni można jednak przemycić sporą dawkę sztuki.
Idea wkomponowania ciekawych kadrów w krajobraz ul. Fabrycznej zrodziła się jeszcze w 2005 roku.
- Kiedy pomysł stworzenia naszej ekspozycji powoli dojrzewał na ogrodzeniu warszawskich łazienek syn Guzowskiego prezentował zbiór swoich fotografii z całego świata -wspomina Ewa Maria Drozdowska dyrektor Zespołu Szkół Społecznych – Byłam nimi zachwycona. Jednocześnie w Białymstoku rozrastał się gmach MSWiA. Postanowiliśmy wykorzystać nowo powstałe ogrodzenie kompleksu.
Okazało się, że władze szpitala równie entuzjastycznie podchodzą do propozycji stworzenia mini galerii sztuki.
Szybko zaleźli się artyści, którzy nieodpłatnie udostępnili swoje prace. Pierwsza wystawa przedstawiała zdjęcia autorstwa Piotra Malczewskiego. W kolejnych latach również nie zabrakło chętnych do współpracy przy realizacji projektu.
Nowa instalacja pojawia się zazwyczaj we wrześniu. Przechodnie, a także uczniowie szkoły mogą ją podziwiać prawie przez cały rok. Dotychczas, za pomocą ekspozycji prezentowano nie tylko podlaskie krajobrazy, ale też grafiki komputerowe czy fotorelacje z Chin, Iranu oraz Pakistanu, uwiecznione przez Kelly Kamińską.
Co ciekawe, nikt nigdy nie uszkodził żadnej z prezentacji.
Od kilku tygodni ogrodzenie zdobią fotografię Krzysztofa Onikijuka. Obrazy przedstawiają największe skarby Puszczy Knyszyńskiej.
Galerie z poprzednich lat są dostępne na stronie internetowej Zespołu Szkół Społecznych, a także w gmachu placówki.
Komentarze opinie