
Kobiety pobierające okresowe emerytury kapitałowe mogą liczyć na znaczne podwyżki świadczeń. Po osiągnięciu męskiego powszechnego wieku emerytalnego, czyli 65 lat, ich emerytury będą z urzędu przeliczane. Dzięki temu przeliczeniu miesięczna kwota świadczenia może wzrosnąć nawet o kilkaset złotych. Jest to ważna zmiana, która poprawi sytuację finansową wielu emerytek w Polsce.
Kobiety urodzone po 31 grudnia 1948 roku, które były członkiniami Otwartych Funduszy Emerytalnych, mają prawo do tzw. emerytury docelowej. W pierwszym etapie, po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego wynoszącego 60 lat, mogą one ubiegać się o dwa rodzaje świadczeń:
Oznacza to, że świadczenia te są wypłacane kobietom już po osiągnięciu obniżonego wieku emerytalnego, jeszcze przed osiągnięciem 65 lat, czyli męskiego wieku emerytalnego.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych będzie wypłacał kobietom zarówno emeryturę z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, jak i okresową emeryturę kapitałową do dnia poprzedzającego ukończenie przez nie wieku 65 lat, czyli męskiego powszechnego wieku emerytalnego. Istnieje jednak wyjątek: jeśli prawo do okresowej emerytury kapitałowej wygaśnie wcześniej (np. z powodu wyczerpania środków na subkoncie w OFE), to w dniu, w którym emerytka ukończy 65 lat, ZUS z urzędu ponownie ustali wysokość emerytury z FUS. Co ważne, w tej sprawie nie trzeba składać żadnych dodatkowych wniosków - przeliczenie nastąpi automatycznie.
Aby kobieta mogła otrzymać okresową emeryturę kapitałową, musi spełnić jeden kluczowy warunek: suma środków zgromadzonych na jej subkoncie w ZUS musi być odpowiednio wysoka. Dokładniej, kwota ta musi być równa lub wyższa od dwudziestokrotności dodatku pielęgnacyjnego. Jeżeli zgromadzone środki są niższe od tej wartości, okresowa emerytura kapitałowa nie przysługuje. Wartość ta jest aktualizowana. Od 1 marca 2025 roku do 28 lutego 2026 roku dwudziestokrotność dodatku pielęgnacyjnego wynosi 6 964,40 zł. Jest to wynik pomnożenia aktualnej kwoty dodatku pielęgnacyjnego (348,22 zł) przez 20.
Emerytki, które były członkiniami OFE i nabyły uprawnienia do swoich emerytur od 1 października 2017 roku, nie muszą składać wniosku o przeliczenie. W ich przypadku ZUS z urzędu dokona ponownego obliczenia świadczenia i zacznie wypłacać emeryturę docelową od dnia ukończenia przez nie 65. roku życia. To oznacza, że nie ma potrzeby podejmowania żadnych dodatkowych działań, by skorzystać z korzystniejszego świadczenia.
Z kolei kobiety, które były członkiniami OFE i po raz pierwszy występują z wnioskiem o emeryturę dopiero po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego przewidzianego dla mężczyzn (65 lat), również nie muszą się martwić o dodatkowe procedury. W ich przypadku ZUS automatycznie uwzględni środki zgromadzone na subkoncie w ZUS przy ustalaniu wysokości ich emerytury. Oznacza to, że cały kapitał emerytalny zostanie wzięty pod uwagę od razu, bez konieczności późniejszych przeliczeń czy składania odrębnych wniosków.
Kobiety, które obecnie pobierają rentę rodzinną po zmarłym małżonku wraz z okresową emeryturą kapitałową, również nie muszą składać żadnego wniosku o przeliczenie swoich świadczeń.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych automatycznie i z urzędu sprawdzi, które rozwiązanie jest dla nich korzystniejsze finansowo. Porównana zostanie wysokość emerytury docelowej obliczonej na podstawie ich własnej pracy zawodowej i składek zgromadzonych na indywidualnym koncie w ZUS oraz dotychczas wypłacanej renty rodzinnej po zmarłym małżonku.
ZUS wypłaci świadczenie korzystniejsze dla emerytki, zapewniając automatyczne przejście na wyższą kwotę bez konieczności interwencji ze strony uprawnionej.
(PW)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie