Kiedy społeczność internetowa przestała się nabierać na kolejne wiadomości związane z wybrykami na ślubach, studniówkach i orgiach na plażach, oszuści internetowi próbują nowych sztuczek. Teraz starają się nabrać ludzi informacją o przedłużonych wakacjach.
Znów informujemy, że pojawił się nowy wirus na Facebooku. Od razu apelujemy – kiedy widzicie taki link, nie klikajcie w niego. To wirus. Działa na podobnych, a nawet identycznych zasadach, jak poprzednie. Czyli, po kliknięciu oszuści przejmują nasze dane zapisane na Facebooku. Co z nimi robią? Zależy od tego ile danych powierzyliśmy Facebookowi. Między innymi czy widnieje tam nasz rzeczywisty adres mailowy lub numer telefonu.
Jeśli tak, to po kliknięciu w fałszywy link, oszuści będą mieli dostęp do naszych danych i przez to na skrzynkę odbiorczą lub telefon będzie przychodził świeżutki, codzienny spam. Na dodatek po kliknięciu w zawirusowany link pojawi się on na naszych tablicach i będzie kusił naszych znajomych. Radzimy ponownie sprawdzać najpierw czy źródło (w tym przypadku wiadomości-kraj.pl) w ogóle istnieje, potem dopiero klikać w interesującą nas wiadomość.
Komentarze opinie