Minionej nocy białostoccy policjanci zatrzymali dwóch amatorów ciepłych rękawiczek, kapci, czapek i gum do żucia. Teraz podejrzani o kradzież z włamaniem 21 i 23-latek za swoje postępowanie odpowiedzą przed sądem.
Dzięki czujności jednego z mieszkańców osiedla Piasta, który z okien swojego mieszkania widział przestępczy proceder, zaalarmowani o włamaniu białostoccy policjanci szybko zatrzymali dwóch podejrzanych o to mężczyzn. Zgłaszający opisał rabusiów i to jak wynosili z kiosku przy ulicy Chrobrego jakieś rzeczy. Jak się później okazało łupem sprawców padły rękawiczki, kapcie, czapki i gumy do żucia.
Na trop amatorów cudzej własności mundurowi wpadli po zostawionych przez nich w głębokim śniegu śladach. Po nich, jak po nitce funkcjonariusze trafili na ukrywających łup w klatce schodowej 21 i 23-latka. Na widok mundurowych jeden z młodych mężczyzn próbował wyjść z bloku, natomiast drugi porzucił trzymany towar. Skradzione wcześniej rzeczy policjanci odnaleźli także w pobliskich koszach na śmieci. Łączna wartość utraconych przedmiotów to ponad 500 złotych. Teraz postępowaniem 21 i 23-latka zajmie się sąd.
Komentarze opinie