Reklama

Apostazja musi być odnotowana w księdze chrztu



 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Nie ma znaczenia z jakiego kościoła były wierny się wypisał. Zgodnie z przepisami o ochronie danych osobowych ksiądz musi to odnotować w swojej dokumentacji. Tak postanowił Naczelny Sąd Administracyjny.

W Polsce odnotowano kilka przypadków, kiedy osoby żądały dokumentu poświadczającego wypisanie się z kościoła katolickiego oraz kolejnych kilka związanych z rezygnacją ze wspólnoty Świadków Jehowy. Sprawy miały się różnie z uwagi na odmienne regulacje wewnętrzne Kościołów. Proboszczowie najczęściej nie wydawali poświadczenia tego stanu rzeczy Generalnemu Inspektorowi Ochrony Danych Osobowych argumentując to tym, że osoby skarżące nie przeszły procedury apostazji. Polega ona tym, że w obecności dwóch świadków i proboszcza dokonuje się apostazji, czyli wypisania ze wspólnoty Kościoła.

Jednak sprawa kilku osób trafiła przed sąd świecki i zdanie zabrał Naczelny Sąd Administracyjny. Sąd uznał, że Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych jest instytucją właściwą do wydania dokumentu poświadczającego wystąpienie z danego Kościoła. Nie musi przy tym sugerować się wewnętrznymi przepisami danej spólnoty religijnej, ponieważ wystarczy oświadczenie woli zainteresowanego. Na podstawie wydanych dokumentów przez GIODO proboszcz danej parafii będzie musiał nanieść stosowne adnotacje w księdze chrztu byłego wiernego.

Aby w przyszłości nie dochodziło do sytuacji spornych, potrzebne będą dodatkowe regulacje prawne w temacie wydawania poświadczeń wypisania się z Kościoła.

Kalina
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do