Funkcjonariusze Służby Celnej z Budziska przechwycili transport ponad 16 tysięcy par butów sportowych nielegalnie oznaczonych znakami znanej, sportowej marki. To pierwszy w tym roku przypadek zatrzymania przez celników z białostockiej izby celnej tak dużego transportu podróbek.
W pobliżu polsko-litewskiej granicy w Budzisku funkcjonariusze Służby Celnej zatrzymali do kontroli litewskiego tira. Z dokumentów przedstawionych przez 25-letniego kierowcę wynikało, że wiezie on z Łotwy do Portugalii transport obuwia sportowego. Po prześwietleniu ciężarówki urządzeniem rentgenowskim, funkcjonariusze postanowili dokładnie skontrolować zawartość naczepy. Podczas rewizji okazało się, że przewożone w kartonach buty oznaczone są znakami towarowymi znanej marki. Jakość wykonania oraz ich wygląd mogły świadczyć, że są to podróbki.
Służba Celna zarekwirowała podejrzany towar informując jednocześnie o zatrzymaniu przedstawiciela firmy sportowej (właściciela praw do znaku), który potwierdził, że przejęte w Budzisku buty są podróbkami. Cena pojedynczej, oryginalnej pary butów zatrzymanych w Budzisku waha się między 200 a 400 złotych.
W sprawie zostało wszczęte dochodzenie. Osobom, które zajmują się obrotem wyrobami bezprawnie oznaczonymi zarejestrowanymi znakami towarowymi grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.
Złodzieje własności intelektualnej podrabiają już nie tylko odzież czy oprogramowanie komputerowe, ale także coraz częściej żywność, kosmetyki czy nawet leki, które mogą być niebezpieczne dla zdrowia lub życia potencjalnych konsumentów.
Komentarze opinie