Reklama

DDB w mediach: Czy Szymon Hołownia panuje nad swoją partią?

Mimo upływu kolejnych dni odkąd światło dziennie ujrzała afera wiatrakowa, wciąż nie wiadomo, kto był autorem przepisów projektu ustawy. To nie wszystko, ponieważ z każdym kolejnym dniem wychodzą coraz to nowe informacje i wątki prowadzące jednak do lobbystów.

Sprawa afery wiatrakowej, a także innych afer, między innymi wywłaszczeniowej, bulwersuje opinię publiczną od ponad tygodnia. To te tematy zdominowały większość programów informacyjnych, ale także nagłówki gazet i tytułów portali internetowych. Mimo upływu kolejnych dni, nie wiadomo wciąż kto był autorem zapisów projektu ustawy, która wzbudziła wiele kontrowersji, a dodatkowo prawie każdego dnia wychodzą na światło dzienne nowe okoliczności i informacje.

Jak ta, która ujrzała światło dzienne w czwartek przed południem. Z mównicy sejmowej poseł Marek Suski poinformował o tym, że na komisji zajmującej się mrożeniem cen energii pojawił się człowiek, który nie jest ani parlamentarzystą, ani w sumie nie wiadomo było kim był. Ale okazało się, że znał bardzo dobrze przepisy zawarte w projekcie ustawy – w przeciwieństwie do posła sprawozdawcy, który nie wiedział nic. Po sprawdzeniu danych tego człowieka wyszło na jaw, że to prawnik, który działa na rzecz dużych podmiotów gospodarczych działających w branży energetycznej. A na dodatek kilka godzin później ze strony internetowej, na której opisane były wcześniej sprawy, którymi się ów człowiek zajmował, wszystko cudownie zniknęło.

Między innymi na ten temat prowadzona była rozmowa w programie „Dzień z Republiką” na antenie Telewizji Republika. Prowadzący program Aleksander Wierzejski zauważył, że w sprawie afery wiatrakowej nie bardzo chce się wypowiadać marszałek Sejmu Szymon Hołownia, który jest liderem partii Polska 2050.

- Dzisiaj parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości protestowali w Parlamencie, ale protest został odrzucony. No bo jest nowa demokracja, są nowe zasady, nowa kultura i nie będzie tak, że jakiś pisowiec będzie przerywał debatę demokratycznych do szpiku kości – mówił Aleksander Wierzejski.

- Najwyższa pora pana „edżajlowego” marszałka Hołownię zapytać, czy on w ogóle panuje nad swoją partią. Ja już mówiłam o tym wczoraj i przedwczoraj na antenie konkurencji, że to nie jest tak, że Szymon Hołownia powie, że on jest zarobiony marszałkowaniem i nie wie co się dzieje. Nie, on jest szefem partii i za swoich członków partii odpowiada. Jeżeli dochodzi do takich cyrków, to on ma się z tego tłumaczyć – skomentowała Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska.

W rozmowie publicystycznej poruszony był również temat wstrzymania pomocy Ukrainie przez Stany Zjednoczone, a także możliwej wojny, która może dotknąć Polskę szybciej niż dziś mogłoby się wielu wydawać. Zachęcamy do obejrzenia całego programu na antenie Telewizji Republika, który jest zamieszczony na górze naszej strony internetowej.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: zrzut ekranu z YouTube.com/ Telewizja Republika)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do