Reklama

Decyzja sądu w Hadze nakazująca wypłatę odszkodowania 5 mld dolarów Naftogazowi Ukrainy może być przyczynkiem do innych roszczeń

Portal DzienDobryBiałystok.pl

21/04/2023 21:41

Decyzja sądu w Hadze, zobowiązująca Federację Rosyjską do zapłaty firmie „Naftogaz Ukrainy” odszkodowania za utracone mienie na Krymie w wysokości 5 mld dolarów amerykańskich, może stać się precedensem dla podobnych decyzji wobec innych spółek.

Federacja Rosyjska jest zobowiązana do wypłaty odszkodowania w wysokości 5 mld USD za straty spowodowane zajęciem aktywów spółek Grupy Naftogaz w Autonomicznej Republice Krym w 2014 roku. Jak poinformowała agencja Ukrinform, taką decyzję podjął jeszcze 12 kwietnia Trybunał przy Stałej Izbie Sądu Arbitrażowego w Hadze.

- Zespół Naftohazu odniósł zwycięstwo na froncie energetycznym. Mimo starań Rosji o utrudnianie wymiaru sprawiedliwości Trybunał Arbitrażowy zobowiązał Federację Rosyjską do zrekompensowania Naftogazowi strat w wysokości 5 mld USD. Chodzi o konsekwencje przejęcia przez Rosję naszych aktywów na Krymie w 2014 roku. Teraz Rosja musi wykonać tę decyzję zgodnie ze swoimi zobowiązaniami wynikającymi z prawa międzynarodowego – skomentował szef Grupy Naftogaz Ołeksij Czernyszow krótko po wydaniu orzeczenia.

Trybunał arbitrażowy potwierdził, że Rosja musi w pełni zrekompensować Naftogazowi straty spowodowane nielegalnym zajęciem aktywów spółek Grupy Naftogaz na Krymie. Sąd uznał, że wysokość takiego odszkodowania powinna być równa godziwej wartości rynkowej aktywów Naftohazu przed ich wywłaszczeniem. Mimo zapewnień Rosji, że Naftohazowi nie przysługuje żadne odszkodowanie za wywłaszczenie jego majątku, Trybunał Arbitrażowy nie zgodził się z tym roszczeniem.

Decyzja sądu w Hadze może stać się precedensem dla podobnych decyzji wobec innych spółek. Mówił o tym kilka dni temu także minister energetyki Ukrainy German Gałuszczenko podczas programu telewizyjnego, którego był gościem.

- Dzisiaj wiele ukraińskich firm energetycznych pozywa Federację Rosyjską o swoje aktywa. W szczególności Energoatom, Ukrenergo, DTEK. Sprawa Naftohazu stała się pierwszą jaskółką, precedensem, kiedy sąd uznał, że Rosjanie po prostu zabrali majątek naszej firmy. I jestem pewien, że otrzymamy szereg podobnych decyzji arbitrażowych – zaznaczył Gałuszczenko.

Według niego mechanizm ten pozwoli innym ukraińskim firmom na wszczynanie spraw sądowych przeciwko Federacji Rosyjskiej. A trzeba wiedzieć, że zrobiło to już wiele przedsiębiorstw publicznych i prywatnych. Kwota odszkodowania ustalona w tej decyzji sądu w Hadze jest najwyższą kwotą przyznaną przez międzynarodowy trybunał arbitrażowy jako odszkodowanie za wywłaszczenie przez Rosję aktywów na Krymie.

(Cezarion/ Foto: Twitter.com/ Ukrinform)