
Jak na razie w Europie tylko Słowenia ogłosiła koniec epidemii na swoim terytorium. W Polsce walka z wirusem SARS-CoV-2 ciągle trwa i każdego dnia wciąż pojawiają się nowe przypadki zakażeń. Najwięcej przybywa ich na Śląsku, ale w innych regionach kraju jest już spokojniej. Jednym z nich jest województwo podlaskie.
Premier Słowenii Janez Jansza ogłosił w miniony czwartek wieczorem, 14 maja, że jego krajowi udało się "ujarzmić" koronawirusa i obwieścił koniec stanu epidemii. Od piątku, 15 maja, podróżni z Unii Europejskiej mogą już odwiedzać Słowenię bez konieczności odbywania kwarantanny. Prawdopodobnie można by było o podobnym scenariuszu myśleć także i w Polsce, ale niestety wciąż jest kłopot z wygaszeniem dużego ogniska zakażeń w śląskich kopalniach.
Tylko dziś w tym jednym województwie przybyło 293 nowych pacjentów z rozpoznanym zakażeniem koronawirusem. We wszystkich pozostałych regionach kraju dziś odnotowano już tylko 108 nowych przypadków. Wśród nich także jeden z województwa podlaskiego, a dokładniej z Białegostoku.
„Wojewoda Podlaski i Podlaski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny informują o kolejnym przypadku zakażenia koronawirusem w regionie, potwierdzonym pozytywnym wynikiem testu laboratoryjnego. To starsza kobieta z Białegostoku, hospitalizowana w Szpitalu MSWiA w Białymstoku. Osoby z najbliższego kontaktu zostały objęte opieką epidemiologiczną. W sumie w województwie podlaskim mamy 387 potwierdzonych przypadków zakażenia COVID-19” – poinformował wojewoda podlaski w komunikacie przesłanym do mediów.
Z dobrych wiadomości możemy przekazać, że w naszym regionie znów wyzdrowiało kilka osób. Każdego dnia teraz ozdrowieńców przybywa, zresztą nie tylko na Podlasiu. W Polsce od początku epidemii do chwili obecnej zakażenie koronawirusa pokonało już prawie 7 tys. ludzi. Od ostatniej doby wśród nich jest także troje pacjentów z naszego regionu.
„Wyzdrowiały kolejne trzy osoby (w sumie 326): dwie starsze kobiety i starszy mężczyzna z powiatu bielskiego” – poinformował wojewoda podlaski.
W piątek pojawiła się także jeszcze jedna informacja, która nie napawa jednak optymizmem. Pomimo zapowiedzi o tym, że jeszcze w tym roku ma się pojawić szczepionka przeciwko COVID-19, najprawdopodobniej pojawi się, ale dopiero za dwa lata. Według Reutersa część ekspertów zapowiada, że pierwsze dawki szczepionki przeciwko Covid-19 mogą być gotowe najwcześniej 2021 r. Według BBC specjaliści z Oxford University już we wrześniu chcą uzyskać pierwsza dużą partię miliona dawek tego preparatu, by szybko rozpocząć kolejną fazę badań klinicznych, a potem rozpocząć szczepienia.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: Szpital MSWiA)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie