Droga przebudowana 6 lat temu ponownie do przebudowy

Mieszkańcy osiedla Jaroszówka długo nie pocieszyli się spokojem po zakończeniu prac budowlanych. Wkrótce być może czeka ich ponownie hałas, kurz i utrudnienia w ruchu. Przebudowana ma być ponownie ulica Raginisa, która została przebudowana zaledwie sześć lat temu.

Szerzej ten temat opiszemy jeszcze na naszych łamach. Na razie jednak skupimy się tylko na jego części związanej z zaplanowaną przebudową ulicy Raginisa. Jeszcze w ubiegłym roku pisaliśmy na stronie ddb24.pl, że odbyły się tak zwane konsultacje społeczne w tej sprawie. W rzeczywistości nie miały one nic wspólnego z prawdziwymi konsultacjami, bo mieszkańcy nie wiedzieli wcześniej czego one dotyczą. Nie znali przede wszystkim planów przebudowy i nie mogli przemyśleć uwag. Projekt nie został im pokazany przed spotkaniem z urzędnikami.

Ale najwyraźniej to w niczym nie przeszkadza i proces związany z przebudową drogi ruszył. Rada Osiedla sama walczy w imieniu mieszkańców z magistratem. Choć to właśnie Rada Osiedla miała być tym ciałem, w którego głos miał się wsłuchiwać magistrat z prezydentem włącznie. Na wniosek mieszkańców do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska złożone zostały uwagi i wnioski oraz prośba o przeprowadzenie raportu o odziaływaniu tej inwestycji na środowisko naturalne. To właśnie w tym piśmie radni z Jaroszówki wskazują, że przebudowa drogi na znacznie szerszą nie ma sensu. I dodają, że przecież zaledwie sześć lat temu, była przebudowywana.

„Jednocześnie chcemy poinformować RDOŚ, że fragment ulicy Raginisa na odcinku od skrzyżowania z ulicą Kazimierza Wielkiego do skrzyżowania z ulicą Baśniową został w 2012 roku przebudowany w związku z budową przedłużenia ulicy Piastowskiej gdzie poniesione nakłady wyniosły około 2 mln złotych” – napisali radni osiedlowi do Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Białymstoku.

W tej sytuacji można się mocno zastanawiać, jak wydawane są pieniądze publiczne na tego rodzaju inwestycje? Czy urzędnicy nie zakładali przebudowy tej drogi w momencie jej przebudowywania kilka lat temu? Tego rodzaju inwestycje drogowe przecież planuje się na kilka lat do przodu. Ulica Raginisa to nie uliczka osiedlowa, ale duża arteria prowadząca do wylotu z Białegostoku w kierunku Supraśla. Poza tym jest to droga wojewódzka o większym znaczeniu, niżeli gminna.

Cała sprawa z tą przebudową i tej konkretnie ulicy wygląda dziwnie od początku. Skoro urzędnicy nie chcieli pokazać mieszkańcom i osobom zainteresowanym planów oraz zakresu całej inwestycji, być może mieli coś do ukrycia. Faktem natomiast jest, że skoro drogę wybudowano zaledwie 6 lat temu, jest ona w dobrym stanie i nie tworzą się tam duże zatory jak na przykład na Branickiego czy Mickiewicza, to ponowna jej przebudowa mija się z sensem gospodarności. Do tej sprawy powrócimy niebawem.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska)