Siatkarze KS Necko Augustów dostarczyli kibicom prawdziwy thriller, pokonując KS Lechię Tomaszów Mazowiecki 3:2 (22:25, 31:29, 21:25, 25:16, 15:13). Mecz trwał aż 160 minut i był popisem walki do upadłego - szczególnie w szalonym - drugim secie granym na przewagi oraz w nerwowej końcówce tie-breaka. Jak podsumował trener augustowian, Dima Skoryy, to był "horror z happy endem".
Mimo przegranej pierwszej partii, w której Augustowianie popełnili błędy w kluczowych momentach, zespół wykazał się wielkim charakterem. Trener Skoryy postawił na zmiany, które odmieniły przebieg spotkania.
"W drugim były zmiany i one przyniosły rezultaty. Wejście Jakuba Koniecznego mocno odmieniło grę zespołu gospodarzy. Doświadczenie Piotra Łukasika uspokoiło grę. Dobrze zaczął funkcjonować nasz blok."
Najbardziej emocjonującym momentem był set drugi, wygrany ostatecznie 31:29. Po obronie kilku piłek setowych i walce na przewagi, decydujący punkt zdobył Radosław Sterna, który zablokował rywala. Sterna, wyróżniony tytułem MVP spotkania, po meczu przyznał, że jest to efekt ciężkiej pracy na własnym terenie.
"Nasza gra niestety jeszcze faluje podczas spotkań. [...] Ogólnie cieszmy się z trzeciej wygranej z rzędu na własnym terenie i nie chcemy, żeby zespoły wyjeżdżały od nas bez wspinania się na wyżyny swoich możliwości."
Piąta partia, choć zaczęła się od pewnego prowadzenia Necka (11:7), zakończyła się kolejną nerwówką (14:13), którą atakiem z krótkiej przerwał Damian Baran.
Choć Necko odniosło cenne zwycięstwo, wciąż walczy o pozycję w tabeli, zajmując miejsca od 13 do 15 wraz z Lechią i kolejnym rywalem. Dima Skoryy podkreślił, że nie ma czasu na odpoczynek, ponieważ przed zespołem stoi spotkanie o potrójną stawkę.
"Dziś zaczynamy przygotowania do tego jakże ważnego spotkania" – zadeklarował Dima Skoryy.
Zawodnicy mieli ponad tygodniową przerwę wynikającą z obchodów Wszystkich Świętych, którą wykorzystali na solidne treningi, mając świadomość wagi nadchodzącego meczu. Już w najbliższą sobotę (8 listopada) o godzinie 18:00, na augustowskiej hali dojdzie do bezpośredniego starcia dwóch beniaminków 1. Ligi: KS Necko Augustów podejmie KS Spartę Grodzisk Mazowiecki. W pierwszym meczu górą była Sparta, co dodatkowo zaostrza apetyty na rewanż.


PS
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie