
W zeszłym tygodniu na polskich stacjach obserwowaliśmy trend spadkowy. Taniały benzyny, olej napędowy i autogaz. Średnia cena benzyny w kraju osiągnęła zresztą poziom notowany w marcu 2019 roku. Ale to może już być koniec obniżek, na światowych giełdach drożeje bowiem ropa naftowa - w miniony piątek baryłka typu Brent na londyńskiej giełdzie kosztowała 30 dolarów. To już przełożyło się na podwyżki w hurcie, w polskich rafineriach.
Pod koniec ubiegłego tygodnia, jak podaje firma BM Reflex, litr benzyny bezołowiowej kosztował przeciętnie 3,89 zł, bezołowiowej 98 - 4,23 zł, oleju napędowego - 4 zł, autogazu 1,71 zł. Tym samym ceny benzyn spadły do poziomu najniższego od marca 2009.
Według Urszuli Cieślak z BM Reflex jeśli obecne poziomy cen w hurcie utrzymają się w dłuższym okresie lub będą dalej rosły, to szanse na kolejne przeceny na stacjach spadną niemal do zera. Ale zanim to nastąpi, w tym tygodniu ceny paliw mogą jeszcze spadać.
Zdaniem analityków e-petrol.pl w detalu ceny podnoszą na razie tylko te stacje, które sprzedawały paliwo z niską marżą, w wyjątkowo atrakcyjnych cenach.
Prognoza detalicznych cen paliw, przygotowana przez e-petrol.pl na ten tydzień, zakłada następujące przedziały cenowe dla poszczególnych gatunków: 3,84 - 3,99 zł/l dla benzyny bezołowiowej 95, dla diesla 3,91 - 4,05 zł/l i 1,67 - 1,72 zł/l dla autogazu.
(Piotr Walczak / Foto: pixabay.com)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie