Reklama

Kwotę 700 tys. złotych radni PiS chcieliby przeznaczyć na dofinansowanie zakupu rowerów elektrycznych przez białostoczan

W tej chwili trwają już prace nad przyszłorocznym budżetem Białegostoku. Dlatego przed ich zakończeniem radni PiS poinformowali, na co chcieliby przeznaczyć 700 tys. złotych w 2023 roku. Proponują z tych środków zrealizować dofinansowanie do zakupu rowerów elektrycznych, żeby w Białymstoku było czyściej i bardziej ekologicznie.

Jest już przygotowany projekt uchwały, która po wejściu w życie pozwalałaby na dofinansowanie zakupu rowerów elektrycznych przez białostoczan. Z takim pomysłem wyszli białostoccy radni Prawa i Sprawiedliwości, którzy przekonują, że dzięki większej ilości pojazdów ekologicznych na miejskich ulicach, będzie czyściej. Ale nie tylko. Jak przekazał szef klubu radnych PiS Henryk Dębowski, więcej rowerów elektrycznych przynieść może dodatkowe korzyści.

- Chcemy, aby rowery elektryczne funkcjonowały w przestrzeni publicznej Białegostoku, żeby mieszkańcy korzystali z transportu ekologicznego i promowali elektromobilność – powiedział radny Dębowski, prezentując projekt uchwały w tej sprawie.

Wyjaśnił także, że Białystok, jako miasto do niedawna uważane za zielone, w ostatnich latach ma coraz więcej problemów ze smogiem. Zasadnym jest więc – jego zdaniem – ograniczenie możliwości wjeżdżania samochodami do centrum miasta, ale i zachęcanie mieszkańców do korzystania z bardziej ekologicznego środka transportu. Radni PiS wyjaśnili, że dofinansowanie do zakupu roweru elektrycznego miałoby przysługiwać w przypadku tak nowego jednośladu, jak i używanego. Zaś o dotację na ten cel, w przypadku podjęcia uchwały, białostoczanie mieliby się ubiegać od 1 stycznia 2023 roku. Dotacja miałaby wynieść do 2500 złotych i przyznawana według kolejności zgłoszeń.

- Chcielibyśmy, żeby rowery elektryczne zmniejszyły hałas w naszym mieście, to także troska o środowisko, zmniejszenie zanieczyszczeń powietrza – stwierdziła radna Katarzyna Ancipiuk. – Poza tym osoby słabsze fizycznie będą mogły łatwiej pokonać podjazd czy szybciej dotrzeć do pracy. Ładowanie roweru elektrycznego trwa 2 godz., ale pozwala przejechać nawet 100 km prawie się nie męcząc – wyjaśniała.

- To także rozładowałoby korki w centrum miasta – przekonywał radny Jacek Chańko. – Mieszkańcy na pewno chętnie skorzystają z dofinansowania miasta – dodał.

Aby móc uzyskać takie dofinansowanie potrzebna byłaby faktura – w przypadku zakupu nowego roweru elektrycznego, albo umowa kupna sprzedaży – w przypadku kupna elektrycznego roweru używanego. Proponowane przez radnych PiS rozwiązania w tym zakresie pozwoliłyby w przyszłym roku dofinansować zakup około 300 rowerów elektrycznych dla białostoczan. Jak mówił radny Henryk Dębowski, dofinansowanie miałby szansę uzyskać co tysięczny mieszkaniec miasta. Wyjaśnił także, że sam pomysł został zaczerpnięty z Gdyni, gdzie mieszkańcy mają możliwość otrzymania dotacji z budżetu samorządowego na identyczny cel.

- Chcielibyśmy takie rozwiązanie wprowadzić i u nas. Będziemy prosili radnych z innych klubów, by poparli nasz pomysł – mówił radny Henryk Dębowski.

W tej chwili nie wiadomo jeszcze, jak podejdą do tego pomysłu inni radni, ani prezydent, który może wpisać taki punkt do projektu budżetu miasta na przyszły rok. Dyskusja w tej sprawie najprawdopodobniej podejmowana będzie na najbliższej sesji Rady Miasta, która odbędzie się pod koniec września.

(Cezarion/ Foto: Twitter.com/ Henryk Dębowski)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do